Właściciel Lecha Jacek Rutkowski nadal wierzy, że Hiszpan poprowadzi poznańską drużynę do europejskich pucharów, a jego zdanie liczy się w klubie najbardziej. To Jacek Rutkowski podejmuje wszystkie kluczowe decyzje i skoro Bakero nie wyczerpał kredytu zaufania, a na rynku trenerskim nie ma obecnie wielu godnych uwagi kandydatów do przejęcia zespołu, to Hiszpan poprowadzi też Kolejorza w sobotę przeciwko warszawskiej Legii.
Co czeka więc naszą drużynę w najbliższym czasie? Bakero na pewno nie zmieni swojej filozofii prowadzenia drużyny i przygotowania zespołu pod konkretnego przeciwnika. Jak to robi, można przeczytać w wywiadzie, który ukazał się na łamach "El Mundo Deportivo" 8 kwietnia.
- Próbujemy wprowadzić rzeczy, których tutaj nie rozumieją, jak na przykład rotacja. Jest to często wypominane mi w prasie - mówi Bakero.
- Dla mnie jest to dziwne, ponieważ jestem krytykowany za niepewność, kiedy tak naprawdę jestem osobą, której najbardziej ufają zawodnicy. Pracujemy nad taktyką, ale z moją wizją, która bardzo się różni od tutejszej. Znam szkółkę Barçy, ale to dziwne: tutaj dużo bardziej liczy się wynik końcowy niż prawdziwa analiza i szczerość. Wygrać, czy przegrać... Jasne, to jest ważne! Ale liczy się także forma zrobienia tego, ponieważ gdy chce się ewolucji, trzeba robić analizy. Wprowadziliśmy cotygodniowe spotkania przy nagraniach wideo. Analizujemy spotkania, rywali... W Hiszpanii używa się tego od dawna, tutaj jeszcze nie. Zawodnicy to lubią i rozumieją, co chcę im przekazać - powiedział Hiszpan i nie ma sensu nawet tego komentować.
Wiadomo już, że w meczu z Legią z powodu nadmiaru kartek nie mogą wystąpić Marcin Kikut i Semir Stilić. Ustaną więc na kilka dni dyskusje, czy lepszą pozycją dla Bośniaka jest lewa pomoc, czy atak. Wracają do składu Artjoms Rudnevs i Jacek Kiełb, więc z obsadą prawego skrzydła trener też nie powinien mieć dużych problemów.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?