- W rozgrywkach pucharowych gra z niżej notowanym przeciwnikiem jest podwójnie trudna. Wygraliśmy i osiągnęliśmy swój cel. To jest najważniejsze - zaznaczył Jose Bakero.
- Trzeba być bardzo skoncentrowanym w takich meczach. Nam brakowało tego już od pierwszych minut i musieliśmy odrabiać straty. Gospodarze od początku prezentowali się dobrze pod względem fizycznym. My zdołaliśmy w miarę szybko wyrównać w drugiej połowie i od tego momentu kontrolowaliśmy grę. Strzeliliśmy też drugiego gola, ale arbiter moim zdaniem niesłusznie go nie uznał. Swoją przewagę udokumentowaliśmy dopiero w dogrywce - analizował opiekun Kolejorza.
Czytaj także: Po takim meczu Lecha Poznań cieszy tylko awans
Oceniamy lechitów w Bytomiu. Rudnev się odblokował
- Pokazaliśmy, że przy odpowiedniej koncentracji w niektórych fragmentach potrafimy walczyć jak równy z równym z takim zespołem jak Lech Poznań. Chciałbym, aby moja drużyna w lidze prezentowała się równie dojrzale jak we wtorek wieczorem - powiedział trener Polonii Bytom, Dariusz Fornalak.
O farcie mówił za to po meczu Grzegorz Wojtkowiak. - Miałem sporo szczęścia. Najpierw udało mi się strzelić bramkę wyrównującą, a później po ewidentnym faulu na mnie podyktowany został rzut karny - przypomniał kapitan Poznańskiej Lokomotywy.
Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
