- To był mecz jakiego się spodziewaliśmy. Górnik grał znakomicie w powietrzu. Tą dominację próbował wykorzystać poprzez zagrywanie długich piłek - analizował po meczu Jose Bakero.
- Przez pierwsze 20 minut rywal grał bardzo wysoko pressingiem i nie potrafiliśmy sobie z tym poradzić. Potem wydawało się, że mamy mecz pod kontrolą, ale wtedy tuż przed przerwą straciliśmy bramkę. Początek drugiej połowy zaczęliśmy bardzo źle i po karnym przegrywaliśmy już 0:2. Górnik po tym golu się cofnął, grał konsekwentnie w obronie i dowiózł zwycięstwo do końca - zakończył hiszpański trener.
Czytaj także: Pierwsza porażka Kolejorza w sezonie
Zobacz galerię zdjęć z meczu
Jak Adam Nawałka zmobilizował swoich podopiecznych? - Wiedzieliśmy, że jeżeli chcemy wygrać, to musimy wspiąć się na wyżyny naszych możliwości i dokładnie realizować plan taktyczny. To nam się udało. Zdawaliśmy sobie sprawę, że Lech jest szczególnie niebezpieczny, gdy ma futbolówkę. Pressingiem jednak zmusiliśmy ich do zagrywania długich piłek, a w powietrzu to my mieliśmy przewagę - tłumaczył opiekun gospodarzy.
- Moich zawodników trzeba pochwalić nie tylko za dyscyplinę taktyczną, ale również poświęcenie i determinację. Momentami także bardzo dobrze operowaliśmy piłką. Trzy punkty cieszą, ale już myślimy o kolejnym meczu - dodał szkoleniowiec Górnika.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?