- W Bytomiu byłem zadowolony z naszej postawy i chciałbym, byśmy w niedzielę zaprezentowali się podobnie. Fakt, że Korona już o nic nie gra, nie ma żadnego znaczenia. W obecnym sezonie na mecze z nami zespoły szczególnie się mobilizowały. Grały bardzo agresywnie i sprawiały nam mnóstwo problemów. Tak samo będzie w niedzielę - uważa szkoleniowiec Kolejorza.
- Po zmianie trenera Korona gra w ustawieniu 4-4-1-1, w którym ogromną rolę odgrywa zagęszczony środek pola i szybki wysunięty do przodu Andrzej Niedzielan. My musimy od początku przejąć inicjatywę i wygrać, a potem możemy patrzeć na inne wyniki - mówi Bakero, którego drużyna ma jeszcze matematyczne szanse na zajęcie miejsca gwarantującego europejskie puchary.
- Na końcowe wnioski dotyczące całego sezonu przyjdzie czas po ostatnim meczu. Ja jednak doskonale wiem, jakie są przyczyny tak trudnego dla nas sezonu. Musimy wszyscy wyciągnąć z tego wnioski. Nie dotyczy to jednak tylko mnie, ale także piłkarzy i klubu. Wiem, co mam zrobić, aby te błędy poprawić. Po tym czasie, który tu spędziłem, czuję się bardziej pewny siebie i mam przekonanie, że moja praca ma sens - zaznacza opiekun Poznańskiej Lokomotywy.
Ostatni mecz sezonu odbędzie się w niedzielę. Początek starcia z Koroną na Bułgarskiej o godz. 17.
Czytaj także: Tonew jeszcze nie podpisał. Stilić ma zgodę na transfer
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?