18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Baśnie Właśnie: Opowiadają same bajki, choć nie są politykami [FOTO]

Błażej Dąbkowski
Diabły, baby jagi, golumy i sprytni, kiwający mandarynów chińscy chłopi. O tym wszystkim w klubach opowiadają poznaniacy z grupy "Baśnie Właśnie". Najbliższe spotkanie, tym razem poświęcone baśniom arabskim odbędzie się już 13 maja w Strefie Kultywator.

Nie mają brody, nie noszą cylindrów, binokli i szerokich spodni, w dłoniach nie trzymają pożółkłych zwojów pergaminu z opowieściami z minionych wieków. Studentka geologii, ratownik medyczny, absolwent Akademii Wychowania Fizycznego, pisarz – to współcześni bajarze, którzy na początku roku założyli grupę „Baśnie Właśnie”. Jako jedyni w Poznaniu bajki opowiadają... w klubach, przy piwie, i z miesiąca na miesiąc chce ich słuchać coraz więcej osób.

– Część z nich za pierwszym razem pewnie trochę się wstydzi przyjść na spotkanie, ale widać, że poznaniacy chcą przy naszej pomocy choć na chwilę powrócić do dzieciństwa – mówi Szymon Ratajczak, założyciel grupy "Baśnie Właśnie".

Ci, którzy jednak liczą na to, że w knajpie usłyszą wyłącznie baśnie Jana Christiana Andersena czy braci Grimm, mogą się poczuć nieco zawiedzeni.

Baśnie Właśnie: Buszują po bibliotekach

– Staramy się wyszukiwać przede wszystkim tych mniej znanych, pochodzących ze Skandynawii, Czech, Afryki lub Azji. Sporo czasu poświęcamy więc na wizyty w bibliotekach i buszowanie po portalach aukcyjnych. Wszystko po to, by znaleźć jak najwięcej książek z baśniami. Nasi słuchacze też nam coś czasem podrzucą. To miłe, gdy ktoś chce się z drugą osobą podzielić swoim dzieciństwem – opowiada Szymon.

Od stycznia poznańskiej grupie udało się już zorganizować ponad 10 wieczorów poświęconych bajkom z przeróżnych regionów świata. Średnio pojawia się na nich 50-60 osób. – Miejsce, czyli klub lub pub nie jest przypadkowe. Niektóre bajki są przeznaczone dla osób dorosłych. Pojawiają się w nich zarówno wątki erotyczne, jak i opisy drastycznych scen – dodaje poznański bajarz. Takich można się doszukać nawet w XIII-wiecznej wersji znanego niemal wszystkim "Czerwonego kapturka”.

NASZE MIASTO GRA: WYBIERAMY NAJLEPSZE KAPELE

– Jest krew, mięso, a na końcu czerwony kapturek kładzie się do jednego łóżka z wilkiem. Dzieci nie zrozumiałyby takiego przekazu – wyjaśnia Szymon.

W grupie „Baśnie Właśnie” działa 11 poznaniaków, z czego 4 gra w zespole muzycznym, który towarzyszy spotkaniom z niesamowitym światem bajek i legend.

Baśnie Właśnie i Jeżobaba

Spotkanie z baśniami Dalekiego Wschodu, Baśnie z jajem, Baśnie o miłości, Spotkanie z baśniami czeskimi - to tylko kilka z dotychczasowych wydarzeń zorganizowanych przez poznańskich bajarzy. – Zacząłem opowiadać bajki już w ubiegłym roku, w kwietniu. Początkowo w Bibliotece Raczyńskich przedstawiałem dzieciom mity skandynawskie – mówi Szymon Góralczyk, założyciel grupy "Baśnie Właśnie”.

Teraz jednak Szymon i jego znajomi sięgają głębiej i dalej. Jak tłumaczą najbardziej zależy im na tym, by pokazać czym różnią się baśnie w poszczególnych regionach świata, jakie obowiązywały w nich systemy wartości, spojrzenia na świat. Czytają, analizują, szukają...

To jest nie tylko ich pasja, bowiem tematem zajęli się naukowo. W ten sposób udało im się odkryć m.in. różnice w opowiastkach pochodzących ze Skandynawii. – Ciekawostką jest to, że Finlandia jest jedynym krajem na półwyspie, gdzie występują, tak jak w Polsce, baby jagi. Natomiast w Norwegii, Szwecji oraz Danii synonimem zła są olbrzymy i olbrzymki, a w Czechach jeżobaby – z pasją opowiada członek grup "Baśnie Właśnie”.

Do najbardziej dynamicznych, ale i brutalnych opowiadań należą afrykańskie. Można w nich odnaleźć próby poszukiwania sprawiedliwości społecznej, podanej jednak w bardzo drastyczny sposób.

– Jeśli sąsiad oszuka lub skrzywdzi w nich sąsiada, zawsze spotyka go kara, najczęściej śmierć. Cechą charakterystyczną baśni afrykańskich jest także to, że nie posiadają one zakończenia. Słuchacze dostają od bajarza kilka opcji do wyboru i sami podejmują decyzję o ich rozstrzygnięciu – wyjaśnia Szymon.

Baśnie Właśnie: Sprytny, chiński chłop

Z kolei podania azjatyckie kończą się niemal zawsze morałem. To w nich sprytny chłop, pracujący na polu ryżowym potrafi wykiwać możnego i okrutnego mandaryna. – A gdy już zdobędzie majątek zawsze rozdaje go biednym – dodaje bajarz.

A polskie baśnie? Czy coś je wyróżnia na tle Europy i świata? Jak wyjaśnia Szymon tylko w naszym kraju pojawiają się licho i wodnik. A w Poznaniu? Tutaj można wysłuchać grupy ,,Baśnie Właśnie”.
– Cieszę się, że zajęcie uznawane do tej pory za domenę aktorów mogli przejąć pasjonaci, tacy jak my. Bo baśnie zawsze ośmielają ludzi do wspominania dzieciństwa – kończy Szymon.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto