Budowa trasy tramwajowej na Franowo trwała rok i trzy miesiące. Pierwotnie miała zakończyć się przed Euro 2012, jednak pierwsze tramwaje z pasażerami pojadą nowoczesnymi tunelami w najbliższą sobotę, 11 sierpnia.
- Nie ma powodu do lamentu, że jest dwa miesiące opóźnienia, tylko trzeba się z tego cieszyć – przekonuje Andrzej Nowakowski, dyrektor odpowiedzialnej za inwestycję miejskiej spółki Infrastruktura Euro 2012. – Była wersja, że oddajemy trasę w czerwcu na siłę, a potem po miesiącu zamykamy i kończymy.
Krystyna Rakowska, wiceprezes Infrastruktury Euro 2012, przekonuje, że o opóźnieniu zadecydowały spory formalno-prawne.
- Trasa była gotowa dwa miesiące temu – zapewnia Krystyna Rakowska. A według niej opóźnieniu winni są przede wszystkim dziennikarze, którzy dopytywali się o różne dokumenty.
Faktem jest, że w sobotę wieczorem poznaniacy będą mogli pojechać jedną z dwóch w Polsce podziemnych tras tramwajowych.
- Cała trasa liczy sobie 2,5 km, z czego 1070 metrów przebiega w trzech tunelach – opowiada Gerard Masłowski, kierownik projektu. – Najdłuższy z nich liczy sobie 366 metrów i łączy stacje Kurlandzka i Piaśnicka.
Na nowej trasie będziemy mogli korzystać z sześciu przystanków, dwa z nich zlokalizowane są pod ziemią. Według zapewnień inwestora, trasa jest w pełni bezpieczna, jest wyposażona w bardzo zaawansowane systemy bezpieczeństwa oraz spełnia najwyższe wymagania dotyczące ochrony środowiska. Bez przeszkód w tunelach mogą poruszać się samochody ratownicze – policji, straży pożarnej i pogotowia. Co ważne – wbrew niektórym doniesieniom będą mogły nią jeździć tramwaje wszystkich typów.
- Oddajemy poznaniakom trasę, na którą cierpliwie czekali, a całe przedsięwzięcie porównywalne jest tylko z przebudową Kaponiery – mówi Nowakowski. – Kończymy symbolicznie przed świętem Wniebowzięcia Matki Boskiej. Bo bez wymodlenia mogłoby się nie udać.
Z okazji otwarcia Zarząd Transportu Miejskiego zaprasza wszystkich poznaniaków na pierwszą przejażdżkę nową trasą i festyn na pętli Franowo. Jednak pierwsze tramwaje z pasażerami nie pojadą od początku trasy, a zabierać będą ludzi z przystanku Piaśnicka (w kierunku Franowa). Jak się najlepiej dostać na ten przystanek? Najprościej dojechać na przystanek na osiedlu Lecha, a potem po prostu dojść piechotą.
- Z przystanku Piaśnicka tramwaje zabiorą wszystkich chętnych na Franowo, gdzie przygotowaliśmy dla pasażerów kilka niespodzianek – zdradza Rafał Kupś, p.o. dyrektora ZTM.
Na pętli Franowo przygotowane będą atrakcje dla dzieci a dorośli będą między innymi mogli zobaczyć paradę wszystkich typów poznańskich tramwajów.
Pierwsze odjazdy z pasażerami z przystanku Piaśnicka zaplanowano na godz. 17.00.
Regularne połączenia tramwajowe na nowej trasie uruchomione zostaną po zakończeniu festynu, czyli około godz. 18.30-19.00. Pamiętać jednak musimy, że jest to czas orientacyjny, a sam festyn może się przedłużyć.
Na początek na trasą wyruszą tramwaje linii nr 16. Od 3 września, po przejściu na jesienny rozkład jazdy, dołączą do nich jeszcze linie 1 i 18. Wtedy także zmianie ulegnie sieć komunikacji autobusowej.
Dzięki kosztującej 270 mln złotych (z czego sama budowa pochłonęła 220 mln zł) trasie tramwajowej dojazd z Rataj do centrum Poznania skróci się do zaledwie kilkunastu minut.
Jest jednak i zła wiadomość – na razie nie możemy liczyć na to, że gdzieś po drodze kupimy bilety. Na przystankach nie ma żadnych kiosków, a biletomaty staną tam dopiero po rozstrzygnięciu kolejnego przetargu, który... nie został jeszcze rozpisany.
**
**
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
