Betlejem oficjalnie rusza w sobotę, 12 grudnia, ale stragany stoją od wczoraj, a dziś od rana rozpoczęło się wielkie zwożenie i rozpakowywanie towarów. Na niektórych straganach trwają jeszcze ostatnie prace wykończeniowe, ale większość jest gotowa, a niektóre nawet są już otwarte. Jednak by zobaczyć całe bogactwo tego grudniowego poznańskiego jarmarku, trzeba jeszcze poczekać przynajmniej do jutra.
Na szopce z żywymi zwierzętami trzeba jeszcze położyć stylowy dach, sporo pracy czeka jeszcze ekipę stawiającą scenę i podłączającą nagłośnienie i oświetlenie. Mnóstwo pracy z kablami mają też pracownicy straganów gastronomicznych - podłączenie polowej kuchni może być prawdziwym wyzwaniem, ale czego się nie zrobi, by poznaniacy mogli począwszy od soboty raczyć się bigosem, kiełbasą na ciepło i grzanym winem...
Budowanie Betlejem ma całkiem liczną widownię.
- Przyszłyśmy, żeby zobaczyć koziołki w świątecznych ubrankach - mówią Marysia i Maja, poznańśkie licealistki. - Nawet nie wiedziałyśmy, że jest taki jarmark, ale teraz, jak już wiemy, na pewno przyjdziemy w sobotę, po otwarciu. Tu jest dużo fajnych rzeczy...
Bo już teraz można powiedzieć z całą pewnością, że miłośnicy etnicznej biżuterii, oryginalnych toreb i plecaków, kolorowych wiklinowych i drewnianych koszyków, tradycyjnie wyrabianych szynek i kiełbas będą się na tegorocznym Betlejem czuli jak w niebie...
Akcja "Wesołe Święta" SSSŻ "Skorpiony" |
Pokaż swoje stylizacje wygraj udział w pokazie Fashion in Charge | informacje, porady, konkursy | sprawdź gdzie się bawić |
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?