Naoczne starania rozpoczęły się w piątek 5 sierpnia. Na miejscu pojawił się ciężki sprzęt. Konieczne było usunięcie wody z wydzielonego odcinka oraz odmulanie. Pierwszy fragment pojazdu pojawił się dopiero po dwóch godzinach. Ale było warto – już wtedy ekipa wiedziała, że w kanale zalegał niemiecki ciągnik artyleryjski z czasów II wojny światowej.
Zobacz także: Białobrzeg - W kanale znaleziono niemiecki wojskowy transporter
Akcja trwała dalej. Okazało się, że wrak leży do góry kołami, ale nie był przyssany do dna. Po kolejnej godzinie odmulania nurkowie mogli podczepić liny i wyciągnąć pojazd na brzeg. - Rozpoczęło się powolne holowanie wraku do brzegu przy ciągłej asekuracji nurków. Kolejnym krokiem było wyciągnięcie pojazdu na brzeg a następnie przewrócenie go na koła – relacjonują pracownicy Muzeum Broni Pancernej na swojej stronie internetowej.
Organizatorem całego przedsięwzięcia był kustosz Muzeum Broni Pancernej, major Tomasz Ogrodniczuk. O tym, że w kanale pod Pyzdrami może znajdować się zatopiony pojazd, muzeum zostało poinformowane w 2008 roku. Jednak dopiero w tym roku, po uzyskaniu sponsora głównego, ruszyły przygotowania do akcji: wizja lokalna, rozmowy z mieszkańcami, historykami i muzealnikami z Pyzdr.
Pojazd, piąty na świecie tego typu, trafi do zbiorów Muzeum Broni Pancernej CSWL.
Zobacz też filmy z Red Bull X Fighters
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?