MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Biopaliwa na ratunek kierowcom

BAKO
Podstawowy surowiec do produkcji paliw jest coraz droższy. Cena ropy w Nowym Jorku osiągnęła wczoraj nowy rekord – 62,31 USD za baryłkę. W Londynie baryłka kosztowała 61,09 USD.

Podstawowy surowiec do produkcji paliw jest coraz droższy. Cena ropy w Nowym Jorku osiągnęła wczoraj nowy rekord – 62,31 USD za baryłkę. W Londynie baryłka kosztowała 61,09 USD. Ropa jest droższa o 41 proc niż przed rokiem. Śrubowanie cen paliw światowe koncerny tłumaczą wysokim popytem na nie, szczególnie w USA i Chinach. Jednocześnie w ocenie analityków zapasy ropy i benzyny spadają i będą dalej spadać, bo w końcu tego roku ich produkcja będzie niższa. Baryłka amerykańskiej ropy może kosztować nawet 70 USD.

Produkcja biokomponentów do paliw jest tańsza niż surowca naturalnego. Dziś koszt wyprodukowania litra spirytusu bezwodnego, dodawanego do etylin, wynosi w gorzelniach 1,80 do 2 zł. To jest połowa obecnej ceny etyliny. Nie oznacza to jednak, że na stacjach benzynowych za paliwo z dodatkiem bio zapłacilibyśmy mniej niż bez nich.

– Wszystko zależy od tego, czy rząd zechce zwolnić z podatku akcyzowego produkcję biokomponentów – mówi poseł Stanisław Kalemba.

Podatki, głównie akcyza, stanowią około 70 procent ceny paliw. Rząd mógłby zmniejszyć podatek akcyzowy – ale nie chce tego zrobić. Mógłby nawet całkowicie zwolnić z akcyzy biokomponenty. Na takie działanie zezwala dyrektywa Komisji Europejskiej. Jednak Polska nie złożyła do Komisji w wymaganym terminie do 30 kwietnia br. wniosku. Zaprzepaszczenie tej możliwości także nie stanowi, że zerowa akcyza dla biokomponentów spowodowałaby obniżenie cen na stacjach benzynowych.
– Niższa cena składnika nie gwarantuje obniżki produktu finalnego, czego przykładem jest chociażby pieczywo, którego cena nie spada mimo od roku niższych niemal o połowę cen surowców, czyli mąki i zbóż – mówi Daniel Piotrowski, prezes Zakładów Tłuszczowych w Szamotułach. – Ponadto składniki mieszają rafinerie, a one nie są zainteresowane obniżką cen.
Pomijajac sprawę akcyzy, Polska ustaliła udział biokomponentów w paliwie na ten rok na nikłym poziomie 0,5 procent. W związku z tym PSL zapowiedziało złożenie skargi do Komisji Europejskiej, gdyż zgodnie dyrektywąudział ten powinien wynosić na ten rok nie mniej niż 2 proc.

Moim zdaniem

Polacy nie mają amerykańskich portfeli i chińskiego wzrostu gospodarczego. Wielu kierowców już napełnia bak do połowy lub jeździ tylko w weekendy. Na razie te ograniczenia nie dotyczą transportu zbiorowego. Może dopiero gdy ceny paliw zaczną podkopywać gospodarkę, rząd zdecyduje się na jakieś kroki. Aby nie za późno.

Barbara KOZŁOWSKA

od 7 lat
Wideo

Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto