Biuro Rzeczy Znalezionych w Poznaniu sprzedaje kolejne przedmioty. Co można wylicytować?

Wśród ofert znalazły produkty znanych firm, w tym srebrne bransoletki marek W. Kruk czy Pandora, srebrne kolczyki, łańcuszek i bransoletka od Apart oraz złota biżuteria. Wszystkie rzeczy można wylicytować przez trzy dni na Allegro. Jeśli zabraknie chętnych, oferta pojawi się ponownie.

Sprawdź w galerii, co można wylicytować:

Do sprzedaży trafiło również 1790 kartek walentynkowych. Można je kupić przez 10 dni, w pakietach po 10 szt., w formie "kup teraz". W przypadku braku chętnych oferta również zostanie ponowiona.

- Wszystkie karty są nowe, niewypisane, do każdej dołączona jest koperta. Wypełniona nimi walizka była jednym z bardziej nietypowych przedmiotów, które do nas trafiły. Nikt się po nią nie zgłosił. Walentynki już niedługo, więc mamy nadzieję, że nasze kartki zostaną kupione i przyniosą poznaniakom i poznaniankom wiele radości

- wyjaśnia Natalia Nowak, pracownik Biura Rzeczy Znalezionych Urzędu Miasta Poznania.

Do sprzedaży trafiło również 9 zegarków. To przedmioty, które zostały kupione podczas wcześniejszych aukcji Biura Rzeczy Znalezionych, ale chętni ostatecznie zrezygnowali z transakcji. Zegarki przez 10 dni będzie można nabyć w formie "kup teraz".

Biuro Rzeczy Znalezionych działa w budynku Urzędu Miasta Poznania przy placu Kolegiackim 17. Można tam przynieść przedmioty, które zostały znalezione w Poznaniu. Jest czynne od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00-15:00.

Biuro Rzeczy Znalezionych nie przyjmuje przedmiotów, gdy ich szacunkowa wartość jest mniejsza niż 100 zł albo, gdy nie zostały znalezione na terenie stolicy Wielkopolski i gdy Poznań nie jest miejscem zamieszkania znalazcy. Pracownicy biura nie przyjmą również przedmiotów, które zostały celowo wyrzucone.

Gdy przedmiot trafi do Biura Rzeczy Znalezionych, jego właściciel ma dwa lata na jego odebranie. Jeśli tego nie zrobi, przedmiot staje się własnością miasta.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News