Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Blue Monday 2024. Czy to faktycznie najbardziej depresyjny dzień w roku? Ekspert wyjaśnia

Marta Jarmuszczak
Marta Jarmuszczak
Blue Monday - czym właściwie jest?
Blue Monday - czym właściwie jest? Anemone123 / Pixabay / zdjęcie ilustracyjne
"Mamy tutaj do czynienia z typowym przykładem pseudonauki". Na temat Blue Monday, który w 2024 roku przypada na 15 stycznia rozmawiamy z Piotrem Michoniem - ekonomistą i autorem bloga Ekonomia Szczęścia.

Skąd właściwie wziął się Blue Monday?
Blue Monday to jest świetna nazwa, ale tak naprawdę jest wymyślona przez człowieka, który się zajmował sprawami wizerunkowymi. Wtedy był wykładowcą - jeżeli dobrze pamiętam - na Uniwersytecie Cardiff. Poproszono go o to, żeby wymyślił kampanię reklamową dla firmy, zajmującej się podróżami lotniczymi. Idea była taka, aby zachęcić ludzi do radzenia sobie z trudnym dniem poprzez zakup biletu lotniczego. I tak to się przyjęło.

Ekonomista. Autor bloga Ekonomia Szczęścia.
Piotr Michoń - ekonomista, autor bloga Ekonomia Szczęścia. Katarzyna Zeller

Czyli był to taki chwyt marketingowy...
Tak. Tak naprawdę to frustruje wielu naukowców, ponieważ mamy tutaj do czynienia z typowym przykładem pseudonauki, która została wykorzystana do tego, żeby coś sprzedać, a niestety się przyjęło mówić o tym, że coś takiego jak Blue Monday istnieje. De facto człowiek na podstawie wzoru, który kompletnie nie ma sensu, wyznaczył, że to jest trzeci poniedziałek każdego roku. Żeby móc coś takiego powiedzieć o tym, że pewnego dnia duża liczba osób zapada na depresję w jakiś jeden określony dzień roku jest niemożliwe. Depresja jest zbyt złożonym doświadczeniem. Tak naprawdę Blue Monday robi więcej szkody niż korzyści. A tak przy okazji, jeżeli dobrze pamiętam, to ten człowiek zaczął już przeciwną kampanię z inną linią lotniczą Stop Blue Monday.

Jakie zatem szkody niesie za sobą Blue Monday?
Mamy tu do czynienia z czymś, co moglibyśmy określić jako samospełniającą się przepowiednię. Natomiast upowszechnianie tego pojęcia może być nieco szkodliwe i wynika z dwóch rzeczy. Po pierwsze - szkodzimy tak naprawdę ludziom, którzy rzeczywiście są chorzy na depresję, bo w jakiś sposób bagatelizujemy ich problem, a ta tak nie powinno się to odbywać. A drugą rzeczą jest to, że mamy tu do czynienia z czymś, co podkopuje naszą wiarę w naukowców, czy też psychologów, którzy zajmują się depresją. Z wyliczenia na podstawie tego, jaka jest pogoda, jaki jest dług, jakie mamy samopoczucie i czy dotrzymaliśmy czy nie dotrzymaliśmy postanowień noworocznych, wyciągamy wniosek, że ten akurat dzień jest dniem, kiedy mamy największą zachorowalność na depresję... To tak jak byśmy na podstawie tego, jaką mamy dzisiaj pogodę na dworze plus stanu wyczerpania mojej baterii w telefonie wyciągali wniosek na temat średniej długości stopy nastolatków na Podlasiu...

Podsumowując... nie powinniśmy wierzyć w istnienie najbardziej depresyjnego dnia w roku, a to wszystko jest samonapędzającą się machiną.
Oczywiście mamy okresy, kiedy jest nam trudniej. Najczęściej wskazuje się właśnie ten czas, kiedy mamy krótkie dni albo przedwiośnie, kiedy po zimie dopiero wchodzimy w nowy rok troszkę wymęczeni i teraz jeżeli na to nałożymy jeszcze taką informację, że oto dzisiaj jest najbardziej depresyjny dzień w roku, to rzeczywiście ludzie się mogą w ten sposób poczuć. Natomiast prawda jest taka, że kompletnie nie ma takiej zależności, a depresja, niestety może nas dopaść nawet najbardziej słoneczny, najpiękniejszy, najlepszy dzień w roku, jaki sobie wymyślimy.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Miejskie Historie - Trzcianka:

od 16 lat

Obserwuj nas także na Google News

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Blue Monday 2024. Czy to faktycznie najbardziej depresyjny dzień w roku? Ekspert wyjaśnia - Głos Wielkopolski

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto