Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brak owocnego porozumienia

BAKO
Po fiasku rozmów między producentami owoców miękkich a przetwórcami w ubiegłym tygodniu, prezes Związku Sadowników RP Mirosław Maliszewski poprosił, by ministerstwo rolnictwa po raz kolejny podjęło się mediacji między ...

Po fiasku rozmów między producentami owoców miękkich a przetwórcami w ubiegłym tygodniu, prezes Związku Sadowników RP Mirosław Maliszewski poprosił, by ministerstwo rolnictwa po raz kolejny podjęło się mediacji między stronami. Maliszewski złożył tę prośbę podczas piątkowego posiedzenia senackiej komisji rolnictwa.

Rozmowy w czwartek prowadzone były w resorcie rolnictwa z udziałem ministra Wojciecha Olejniczaka i dotyczyły właściwie tylko wiśni, bo zbiory pozostałych owoców już się skończyły. W ocenie rolników niskie ceny skupu spowodują bankructwo wielu polskich gospodarstw rolnych utrzymujących się z produkcji owoców miękkich. Zakłady przetwórcze zaproponowały w czwartek, by cena skupu wiśni wynosiła 1,20 zł plus minus 10 proc. za kilogram. Do tej ceny 1,20 zł za kg mogłaby być dodana premia za wyjątkową jakość i za pewne odmiany wiśni. Jednak Związek Sadowników prezentuje niezmienne stanowisko, że cena skupu wiśni powinna wynosić 1,8 zł za kg owoców najlepszej jakości i 1,5 zł za wiśnie na koncentrat. Związek zapowiedział, że wobec braku porozumienia nadal będą blokowane zakłady przetwórcze skupujące wiśnie.

W piątek w Senacie wiceminister rolnictwa Andrzej Kowalski powiedział, że przyczyną załamania się w tym roku skupu zwłaszcza czarnej porzeczki i wiśni, jest koniunkturalne podejście przemysłu do skupu owoców.

- Przetwórcy i producenci sprowadzają rachunek do krótkiego okresu, nie patrząc na lata następne. Nie dostrzegany jest problem, że produkcja owoców w Polsce jest to wspólny interes - powiedział Kowalski. -Jeżeli przetwórcy w poprzednim roku ponieśli straty skupując owoce zbyt drogo, starają się odrobić je poprzez wyznaczanie maksymalnie niskich cen zakupu owoców w następnym roku - zaznaczył.

Z kolei zdaniem Maliszewskiego, głównym problemem na tym rynku jest brak długoletnich kontraktów między przetwórcami i producentami, w których zawarta byłaby cena lub mechanizm jej wyznaczania. Gwarantowałoby to stabilne ceny w długim okresie z możliwością niewielkich, kilkuprocentowych ich zmian. Maliszewski uważa, że zakłady oferując jednakową cenę skupu owoców zawarły zmowę cenową.

Wiceminister zapewnił, że resort wystąpił do Komisji Europejskiej z wnioskiem o objęcie owoców miękkich do przetwórstwa takim samym wsparciem jak pomidory; uruchomił kredyty preferencyjnych na skup tych owoców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto