Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Braki kadrowe w szkołach. MEiN mówi o stałej liczbie wakatów, co w latach ubiegłych, ale "zawód nauczyciela musi stać się atrakcyjny"

Sylwia Rycharska
Sylwia Rycharska
Niskie pensje są głównym powodem, dlaczego młode osoby nie chcą podejmować pracy w oświacie
Niskie pensje są głównym powodem, dlaczego młode osoby nie chcą podejmować pracy w oświacie Robert Woźniak
Pierwszy dzwonek w nowym roku szkolnym zabrzmiał już jakiś czas temu, ale na stronie Kuratorium Oświaty w Poznaniu wciąż widnieją ogłoszenia pracy dla nauczycieli w Wielkopolsce. Tylko we wrześniu dodano ich ponad 200, z czego połowa dotyczy wymiaru godzin – 18 i więcej. Prezeska wielkopolskiego ZNP mówi, że co roku obserwuje się coraz większe zapotrzebowanie na nauczycieli, NIK dostrzega problem w najnowszym raporcie, a RPO widzi zagrożenie dla nauki.

Najwięcej ofert we wskazanym powyżej wymiarze godzinowym skierowanych jest dla pedagogów specjalnych oraz wychowawców przedszkolnych (ponad 30). Poszukiwani są również psychologowie, nauczyciele od przedmiotów zawodowych, ale i matematycy, angliści oraz wychowawcy świetlicy.

Zobacz też: Polka wśród najbardziej wpływowych ludzi

od 16 lat

Wielkopolski Związek Nauczycielstwa Polskiego na początku września rozesłał ankiety do placówek oświatowych, aby sprawdzić ruch kadrowy i ewentualne braki w województwie. Z blisko 180 oddziałów otrzymał ok. 150 odpowiedzi, wskazujących na ponad 100 wakatów (część to pojedyncze godziny, ale i pełny etat).

- Co roku obserwujemy coraz większe zapotrzebowanie na nauczycieli

- podkreśliła Małgorzata Kowzan, prezeska okręgu wielkopolskiego ZNP.

ZNP: brakuje nauczycieli przez niskie pensje

Małgorzata Kowzan dodała, że obecnie doświadczeni nauczyciele coraz częściej rezygnują z pracy, przechodzą na emeryturę lub nauczycielskie świadczenie kompensacyjne. Natomiast młode osoby tuż po studiach nie są zainteresowane etatem w szkole w sytuacji, kiedy płace nauczycieli zaczynają się od kwoty 2949 zł brutto, a płaca minimalna w Polsce w 2022 r. ma wynieść 3010 zł. Do tego należy dodać wysokie obciążenie psychiczne oraz wypalenie zawodowe.

Jak tłumaczy resort edukacji, wrzesień to pierwszy miesiąc nowego roku szkolnego, stąd normalnym zjawiskiem jest ruch kadrowy, kiedy to dyrektorzy szkół dostosowują plany lekcji i ustalają organizację pracy w szkole.

- W bazach ofert pracy dla nauczycieli, prowadzonych przez kuratoria oświaty, obserwujemy zmieniającą się liczbę ogłoszeń o wolnych miejscach pracy, jednak co do zasady liczba ta utrzymuje się na tym samym poziomie, co w latach ubiegłych

- wyjaśnia Anna Ostrowska, rzeczniczka Prasowy MEiN.

21 września o godz. 13 minister edukacji ma się spotkać z przedstawicielami związków zawodowych oraz jednostek samorządu terytorialnego. Głównymi zagadnieniami rozmowy mają być: zmiany pensum, system wynagradzania nauczycieli oraz awans zawodowy.

NIK sprawdził szkoły i przepytał nauczycieli

Ostatni raport Najwyższej Izby Kontroli opisuje zjawisko, jakim są problemy kadrowe w oświacie.

NIK po raz pierwszy przyjrzała się bezpośrednio organizacji i czasowi pracy nauczycieli. Kontrola, przeprowadzona od 1 stycznia 2018 r. do 26 marca 2021 r. objęła MEiN oraz 20 szkół publicznych. Kolejnych 86 kontrolowali, na zlecenie NIK, kuratorzy oświaty. Ponad 5 tys. dyrektorów oraz blisko 25,5 tys. nauczycieli przedmiotów ogólnokształcących wzięło udział w badaniu kwestionariuszowym.

Według raportu niemal połowa badanych dyrektorów deklarowała trudności z zatrudnieniem wykwalifikowanych pracowników. Największe problemy napotykali przy pozyskiwaniu fizyki (33 proc.), matematyki (32 proc.), chemii (24 proc.), języka angielskiego (20 proc.) i informatyki (18 proc.).

Poza tym najczęstszymi nieprawidłowościami dotyczącymi organizacji pracy nauczycieli stanowiło: przydzielanie nadgodzin w wymiarze przekraczającym maksymalny limit, niepełne lub niewłaściwe wyposażanie stanowisk pracy, wadliwe opracowania dokumentów regulujących pracę szkół.

Jak podała Magdalena Miczek, rzeczniczka prasowa Kuratorium Oświaty w Poznaniu, w Wielkopolsce kontrola NIK objęła 5 szkół: Szkołę Podstawową nr 1 im. Powstańców Wielkopolskich w Kościanie, Szkołę Podstawową w Lipce, Liceum Ogólnokształcące nr I im. mjr Henryka Sucharskiego w Kępnie, Branżową Szkołę I stopnia w Zespole Szkół Hutniczo-Energetycznych im. Stanisława Staszica w Koninie oraz Technikum Poligraficzno-Administracyjne w Zespole Szkół Zawodowych nr 6 im. Joachima Lelewela w Poznaniu. Nie wykazano w nich nieprawidłowości.

RPO: zagrożone prawo do nauki

W Biuletynie Informacji Publicznej RPO czytamy, że niedobór nauczycieli może powodować nieodwracalne szkody w poziomie wykształcenia uczniów i uczennic oraz negatywnie wpłynąć na realizację prawa do nauki.

- Potwierdzają się obawy, że w roku szkolnym 2021/2022 utrzymają się trudności z zapewnieniem kadry pedagogicznej, nauczycieli o odpowiednich kwalifikacjach

- wskazał prof. Marcin Wiącek.

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto