Brakuje miejsc, gdzie można przypiąć rower

Specjalnych stojaków, gdzie można przypiąć i pozostawić na dłuższy czas rower jest w Poznaniu niewiele. Podczas niedawnego spektaklu w ramach malatafestivalpoznań2011 odbywającego się na placu Wolności, rowerzyści nie widząc lepszego rozwiązania, do jednego słupka przypięli aż 16 jednośladów (zobacz zdjęcia).  

Także w zwyczajny dzień rowery można spotkać przypięte do drzew, znaków drogowych, barierek, a nawet rynien.
- W mieście ewidentnie myśli się tylko o kierowcach - mówi Magda, studentka III roku chemii. - Ja swój rower przypinam do krat okna sąsiadów. Na mieście też nie mam za bardzo gdzie zostawić roweru. Przed wydziałem zostawiam rower w miejscu niebezpiecznym, gdzie łatwo go odpiąć i ukraść.

Podobnego zdania jest pan Robert, który codziennie pokonuje, jeżdżąc po mieście, kilkanaście kilometrów.
- W wolnych chwilach wyjeżdżam na ulice miasta i obserwuję sytuację rowerzystów - mówi pan Robert. - Widok rowerów poprzypinanych o co się tylko da, nie napawa optymizmem. Miasto nie pomaga rowerzystom i, niestety, mocno to widać.

- W Poznaniu jest ciągle bardzo mało specjalistycznych miejsc - przyznaje Ryszard Rakower z Sekcji Rowerzystów Miejskich. - W ostatnich miesiącach niewiele się ta sytuacja poprawia, pewna liczba takich miejsc się pojawiła, ale to ciągle za mało.

Za montowanie stojaków rowerowych odpowiada Zarząd Dróg Miejskich.
- W Poznaniu mamy zamontowanych około 100 miejsc do postoju rowerów - informuje Andrzej Billert z ZDM-u, ale dodaje, że ta liczba cały czas się zwiększa. - Obecnie montowane są stojaki na trasie Traktu Królewsko-Cesarskiego. W sumie powstanie w mieście 45 nowych stojaków. Z tego po kilkanaście stanie m.in. na ulicach: 3 Maja, Wyspiańskiego czy Matejki.

Na tle innych miast Poznań wypada nie najlepiej. Dla przykładu w innych miastach liczba takich miejsc sięga kilkuset. Przykładem może być Radom, a także Wrocław, w którym specjalnych miejsc do zapięcia rowerów jest nawet tysiąc.

Rowerzyści z braku stojaków są zmuszeni do zostawiania rowerów przy słupach czy barierkach.

Problem częściowo rozwiązać mogłoby postawienie nowych stojaków - w miejsca gdzie ZDM montuje słupki zabezpieczające przed zostawianiem samochodów poza strefą płatnego parkowania. W ostatnim czasie strefę powiększono na Jeżycach. Tam, gdzie samochody mogłyby zaparkować, postawiono małe słupki, które co prawda chronią chodnik przed zastawieniem, ale jednocześnie nie dają możliwości bezpiecznego zapięcia roweru.

- Zwracaliśmy się do ZDM-u już w tamtym roku o zamontowanie takich stojaków - mówi Rakower. - Coś zostało zrobione, ale jest to symboliczna liczba niezałatwiająca sprawy. Wysłaliśmy kolejny list, ale nie dostaliśmy do tej pory żadnej odpowiedzi z ZDM-u.

Co na to drogowcy?
- Stojaki są montowane również w miejscach, gdzie stawiane są słupki zabezpieczające przed parkowaniem - wyjaśnia Billert. - Nie montujemy wszędzie tych stojaków, bo nie ma takiej potrzeby. Chodzi też o to, żeby zarówno słupki jak i stojaki pasowały kompozycją do otoczenia. Na Jeżycach, gdzie ostatnio powiększona została strefa płatnego parkowania, powstają takie stojaki. Są to dwa słupki i poprzeczka. Różnią się one np. od tych, które montujemy na trasie Traktu Królewsko-Cesarskiego, gdzie stawiane są stojaki z poprzeczkami górnymi i dolnymi tak, aby bez problemu można było zapiąć różnego rodzaju rowery.

Przepełniony stojak rowerowy na ul. 27 grudnia	Stojaki Fundacji All For Planet przed biurowcem Globis przy ul. Roosevelta

Widać też stojaki, ale nie te stawiane przez miasto. W Poznaniu oprócz stojaków montowanych przez ZDM można spotkać także te ustawione przez Fundację All For Planet stworzoną przez Allegro. Przy kilku miejscach takich jak: Nowe Zoo, Galeria Malta czy biblioteka Uniwersytetu Medycznego stanęło kilkadziesiąt kolorowych - nietypowych stojaków. Przed wejściem do zoo przypominają wyglądem słonie, przed Galerią Malta wieszaki, a przed biblioteką nic innego jak oczywiście książki.

A gdzie Waszym zdaniem najbardziej brakuje stojaków? Czekamy na Wasze komentarze pod tekstem.

Kilka stojaków powstaje na ul. Dąbrowskiego.

A gdzie Waszym zdaniem najbardziej brakuje stojaków? Czekamy na Wasze komentarze pod tekstem.

Aby zobaczyć więcej zdjęć, przejdź do galerii!

Happening przed Urzędem Miasta: Gdzie ci rowerzyści? Ledwie kilka osób przyszło na happening zorganizowany przez Sekcję Rowerzystów Miejskich. Przed Urzędem Miasta doliczyć się można było... jedynie trzech rowerów.