MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Brakuje tylko czasu

Rozmawiał Marcin PAWLICKI
Trener Wojciech Wąsikiewicz szykuje Wartę do walki o II ligę Fot. B. Tajl
Trener Wojciech Wąsikiewicz szykuje Wartę do walki o II ligę Fot. B. Tajl
Rozmowa z Wojciechem Wąsikiewiczem, trenerem poznańskiej Warty. Kadra na pierwszych treningach Warty wygląda imponująco. Zanosi się na prawdziwą rewolucję. Tak to może wygląda.

Rozmowa z Wojciechem Wąsikiewiczem, trenerem poznańskiej Warty.

Kadra na pierwszych treningach Warty wygląda imponująco. Zanosi się na prawdziwą rewolucję.

Tak to może wygląda. Zawodników jest faktycznie bardzo dużo. Na zgrupowanie do Karpnik koło Karpacza zabieram aż 27 piłkarzy.

Jakich nowych zawodników ma pan już do dyspozycji?

Trenuje z nami sześciu piłkarzy, którzy w ubiegłym roku występowali w Obrze Kościan: Krzysztof Gościniak, Maciej Chmielewski, Marcin Wojciechowski, Dariusz Reyer, Krzysztof Potaś i Łukasz Rewers. Jest z nami także Piotr Tomaszczak, który także grał w Obrze, a wrócił do Warty na zasadzie wolnego transferu. Z MSP Szamotuły pozyskaliśmy Zajączkowskiego, którego przymierzamy do gry w defensywie i lewy pomocnik Paweł Stankiewicz. Z Unii Janikowo przyszedł napastnik Marcin Florek, mający za sobą występy m.in. w Stomilu Olsztyn i GKS-ie Katowice. Od wczoraj na zajęciach mam także dwóch Brazylijczyków - Kiko i Bebeto, którzy we wtorek wystąpili w sparingowym meczu w barwach Mieszka Gniezno.

Czy ci zawodnicy gwarantują skuteczną walkę o II ligę, bo chyba taki cel będzie wam przyświecał?

Nie ukrywam, że padło hasło II liga. A czy ci piłkarze zapewnią awans? To trudne pytanie Mamy w szerokiej składzie zawodników, którzy mają występy w wyższych ligach jak Florek, Wojciechowski, Stankiewicz czy Tomaszczak, ale nie potrafię odpowiedzieć, czy oni zagwarantują nam awans. Proszę spojrzeć na Kolportera Kielce. Były pieniądze, zawodnicy, dobry trener. Wygrali nawet w Krakowie z Cracovią, a jednak nie awansowali.

Przybyło kilkunastu nowych zawodników, a więc musiały nastąpić również pożegnania. Kogo nie ujrzymy w przyszłym sezonie w zespole Warty?

Rozstaliśmy się z Radosławem Borykinem, Łukaszem Pachuliczem, Michałem Juszczakiem, Piotrem Stępniewiczem, Sebastianem Jastrzębskim i Grzegorzem Matlakiem. Ale to jeszcze nie wszyscy zawodnicy - do rozgrywek zgłosimy najwyżej 21 graczy, a więc jeszcze sześciu odpadnie.
Czy do drużyny wróci Tomasz Rybarczyk, który z powodu kontuzji musiał pauzować niemal przez całą rundę wiosenną?
Nie rozmawiałem jeszcze z Tomkiem. Ale przecież wiadomo, że w piłkę grać potrafi i liczę, że będzie grał u nas.

W tym sezonie w III lidze będzie obowiązywał przepis, że w drużynie musi grać przez 90 minut przynajmniej dwóch młodzieżowców. Czy ten zapis nie stanowi dla was problemu?

W tym celu też ściągnęliśmy właśnie dwóch zawodników z MSP Szamotuły. Poza tym mamy liczną grupę wychowanków, którzy już w poprzednim sezonie grali w lidze.

Wygląda na to, że bezstresowo może pan przygotowywać drużynę do nowego sezonu?

Tak naprawdę boję się o jedną rzecz - czy uda mi się zdążyć zgrać całe to ,,towarzystwo’’. Latem jest bardzo krótki okres przygotowawczy, mamy w planach zaledwie kilka meczów kontrolnych. Nie to co zimą, gdy trenuje się przed rundą ponad dwa miesiące i rozgrywa około 15 sparingów. Trochę niesprzyjający mamy terminarz, bowiem na początek gramy na wyjazdach z Flotą Świnoujście i Kotwicą Kołobrzeg. A na kolejny mecz do Poznania przyjeżdżają silne rezerwy Amiki. Pierwsze spotkania będą więc bardzo trudne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto