Brazylijczycy zakochali się w Poznaniu

Brazylijczycy z telewizji SBT zwiedzali wczoraj region, a dziś od rana poznawali Poznań. Zaczęli dzień na Starym Rynku, gdzie mieli kręcić widoki urokliwych kamieniczek w promieniach porannego słońca, jednak gdy tylko zobaczyli poznańską Farę, w której akurat trwała msza - zachwyceni tym widokiem zapomnieli zupełnie o Starym Rynku. Farze zostanie poświęcony oddzielny film, który planują wyemitować w  na Boże Narodzenie.

Kolejnym punktem wizyty była Polagra, gdzie filmowcy najpierw zachwycali się potężnymi maszynami do wyboru kiełbas, a później przeszli do pawilonów "Smaków regionów". I to on oczarował ich do reszty. Kolorowe stroje ludowe, wspaniałe smakii i aromaty napływające ze wszystkich stron - okazało się, że to Brazylijczycy lubią najbardziej...
- Pyszne, wspaniałe! Gdybym mógł, nie wychodziłbym stąd przez cały tydzień - wzdychał z zachwytem brazylijski dziennikarz Gilberto Smaniotto próbując wielkopolskiej Benedyktynki i wędzonej kiełbasy dr Maryniaka na stoisku naszego regionu.

Oczywiście brazylijscy smakosze nie spoczęli, zanim nie dowiedzieli się, jak wytwarza się te cuda. Wprawdzie ojciec Patryk Ostrzyżek sekretnego składu Benedyktynki nie zdradził, jednak bardzo chętnie opowiadał im, jak korzystnie wpływa na zdrowie picie specjału z lubińskiego klasztoru. Dziennikarze nie mogli też nadziwić się, że aż tyle gatunków wędlin jest przyrządzonych tak, że można je przechowywać bez lodówki nawet dwa lata.
- Gdyby kanapkę obłożyć tą kiełbasą i iść pieszo z Polski do Brazylii, to jeszcze by się nie zepsuła! - zapewniał dr Maryniak.

Brazylijscy goście zobaczyli też Stadion Miejski i Olimpię, gdzie specjalnie dla nichn Szymon Ziółkowski rzucał młotem na stadionie Olimpii, zwiedzli Maltę i Politechnikę Poznańską. Zakończą wizytę zdjęciami na Ostrowie Tumskim, który wygląda wyjątkowo pięknie w promieniach zachodzącego słońca.