Mimo że Alain Le Quernec ukończył Lycee des Beaux-Arts w Paryżu i uzyskał tytuł nauczyciela sztuki, to jednak jeśli chodzi o plakat, uważa się za samouka.
- Bardzo wcześnie ujawniła się jego fascynacja tą dziedziną sztuki, a zwłaszcza plakatem polskim - opowiadała o twórcy Irena Przymus, kurator wystawy. - Szczególnie pociągała go ta oryginalność, niezależność od konwencji i komercji oraz swoboda obrazowania. To właśnie skłoniło go do przyjazdu do Polski w 1971 r i podjęcia rocznych studiów w warszawskiej ASP, w pracowni prof. Henryka Tomaszewskiego.
Po studiach w Polsce artysta wrócił do Bretanii, z której pochodzi, by tam rozwijać swoją sztukę. Do dziś mieszka tam i pracuje jako nauczyciel rysunku i plakacista, projektując i drukując plakaty nas potrzeby lokalnych imprez kulturalnych, akcji społecznych i działań politycznych zgodnie z własnym przekonaniem, że grafik i jego plakat pełnią bardzo ważną funkcję społeczną.
- Jego plakaty mają w sobie to, czego teraz brakuje na naszych ulicach, odkąd zniknął z nich plakat artystyczny - mówi Irena Przymus. - Quernec wykorzystuje w swoich pracach elementy bretońskiej sztuki regionalnej, ale nie jest to regionalizm na pokaz, tylko naturalne korzystanie z dziedzictwa regionu.
Na wystawie w Muzeum Narodowym można oglądać blisko 100 plakatów powstałych w ciągu 30 lat pracy artysty, m.in. prace powstałe dla Amnesty International, Francuskiej Partii Socjalistycznej i te stworzone w hołdzie dla Henri de Toulouse-Lautreca.
Wystawę można oglądać od 9 sierpnia do 27 września w nowym gmachu Muzeum Narodowego w Poznaniu, a 10 sierpnia o 18 będzie można spotkać się z samym Alainem Le Quernekiem w Domu Bretanii.
8 sierpnia, godz. 20 |
WAKACJE 2009 W POZNANIU kultura, sport, turystyka | TRANSFERY 2009 | KONKURSY MM POZNAŃ sprawdź co możesz wygrać |
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?