Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brudne wózki sklepowe mogą być wylęgarnią bakterii

Justyna Laskowska
Justyna Laskowska
Wkładamy do nich zakupy, nie zdając sobie sprawy, ile mogą kryć bakterii. Czy poznańskie markety dbają o czystość wózków i koszyków?

Tę właśnie istotną kwestię postanowił zbadać poznański sanepid - i przeprowadził kontrolę koszyków i wózków sklepowych w Poznaniu i powiecie. Kontrolą objęto super i hipermarkety oraz małe sklepiki.

- Przeprowadzamy kontrole, ponieważ mieliśmy wiele skarg od klientów – mówi Cyryla Staszewska, rzeczniczka Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu. – Oczywiście czystość wózków sprawdzana jest przy okazji każdej innej kontroli sklepu.

W czwartek 29 lipca kontrolowano jednak wyłącznie wózki i koszyki, by sprawdzić, czy rzeczywiście sklepy w ogóle nie dbają o czystość. Okazało się, że czasami to klienci przyczyniają się do brudzenia koszyków, w których robią zakupy.

- Często mamy zapominają o tym, że w koszykach są specjalne siedzonka dla dzieci i swoje pociechy wkładają po prostu do wózka – mówi rzeczniczka. – Tam dzieci butami dotykają miejsc, w których później kładziemy jedzenie. Często w koszykach można znaleźć rozlany napój lub jogurt.

Mimo wszystko sklep zobowiązany jest do tego, żeby zadbać o czystość wózków i koszyków. Przepisy nie określają, jak często i w jaki sposób koszyki mają być czyszczone.

- Może to być codziennie, może być raz w tygodniu – wyjaśnia Staszewska. – Nas to nie interesuje, koszyki mają być po prostu czyste.

Inspektorzy sanepidu sprawdzali nie tylko czystość, ale również stan techniczny wózków. I tu też było się do czego przyczepić.

- Ogólnie nie wygląda to za dobrze – stwierdza rzeczniczka. – Kiedy stan wózków i koszyków nie jest zadowalający, wówczas zalecamy ich wyczyszczenia i dany sklep z pewnością może się spodziewać kolejnej kontroli. Jeżeli taka sytuacja się powtórzy, wówczas nakładamy mandat.

Czwartkowe kontrole nie były zapowiedziane, więc sklepy nie mogły się do nich przygotować. Pojawienie się w jednym z poznańskich hipermarketów inspektorów sanepidu, w dodatku w towarzystwie dziennikarzy, było delikatnie mówiąc, bardzo dużym zaskoczeniem dla pracowników. W konsekwencji dziennikarze zostali ze sklepu... wyproszeni. Czy to znak, że jednak mają się czego wstydzić i takie kontrole są naprawdę potrzebne?

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto