Pies należał do właściciela mieszkania, w którym 22-latek wynajmował pokój. To właśnie właściciel zawiadomił policję o zdarzeniu.
- Gdy mężczyzna po kilkunastogodzinnej nieobecności we wtorek rano wrócił do domu, zastał zamknięte na głucho drzwi i nie mógł się dostać do własnego mieszkania - mówi Andrzej Borowiak z zespołu prasowego wielkopolskiej policji. - Zawiadomił więc policję.
Gdy wyważono drzwi, oczom policjantów ukazał się przerażający widok: na podłodze leżał zalany krwią martwy pies, a w pokoju twardo spali dwaj mężczyźni. Jednym z nich był Jakub B., sublokator właściciela mieszkania.
Mężczyzna został już aresztowany i przyznał się do zabicia psa, chociaż nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego to zrobił.
- Za takie przestępstwo grożą mu 2 lata więzienia - wyjaśnia Andrzej Borowiak.
Przeciwko Jakubowi B. toczy się także postępowanie dotyczące kilku kradzieży z włamaniami, o które jest podejrzewany. Także ze względu na to sąd zgodnie z wnioskiem prokuratury nakazał tymczasowe aresztowanie Jakuba B. na 3 miesiące.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?