Budują Plek Centrum Sportu - to będzie najnowocześniejszy obiekt sportowy w Poznaniu

- Miasto musi realizować projekty sportowe. Dzięki temu, że udało nam się podpisać umowę z inwestorem, do budżetu miasta będą wpływały pieniądze z dzierżawy. Z drugiej strony, budowanie nowych obiektów sportowych umożliwia mieszkańcom Poznania uprawianie aktywności fizycznej na wysokim poziomie - mówi Maciej Wudarski, wiceprezydent Poznania.

Obiekt będzie się nazywał Plek Centrum Sportu. W języku holenderskim "plek" oznacza "miejsce”. Inwestorzy mówią, że od początku chcieli, aby każdy czuł się w centrum, jak w domu.

- Budowanie to nie jest najtrudniejszy element inwestycji. Najtrudniejszy jest plan. My, inwestorzy, chcemy wspierać przede wszystkim kreatywne pomysły, a ten obiekt spełnia nasze wymagania - mówi Wim Perquy, inwestor z Holandii.

W centrum ma się znajdować tzw. open space. Użytkownicy obiektu będą mogli tam czekać na zwolnienie boiska przy kawie, czy herbacie.

- Obiekt jest dedykowany dla każdego. Będziemy organizować tu ligę młodzieżową, amatorską oraz różne wydarzenia. Planujemy też zorganizowanie specjalnej biznes ligi - mówi Filip Czyżewski, menedżer projektu.

Jak mówią inwestorzy, całość projektu wyniosła kilka milionów złotych. W przyszłym tygodniu obiekt ma być zadaszony. Otwarcie centrum planowane jest między październikiem a listopadem.

- To będzie najnowocześniejszy tego typu obiekt w Poznaniu i Wielkopolsce. Być może nawet w kraju. Pełnowymiarowe boisko ze sztuczną trawą oraz tartanowa bieżnia na 100 metrów zostaną przykryte tzw. halą pneumatyczną. Z daleka wygląda boisko jak prawdziwe, dzięki sztucznej trawie nowej generacji - mówi Damian Seweryn, przedstawiciel inwestora.

Centrum według wiceprezydenta jest bardzo dobrze położone.

- Dojeżdża tu 13 linii autobusowych, dzięki czemu uczniowie szkół będą mieli dobre połączenie. Poza tym obiekt znajduje się tuż przy autostradzie oraz niedaleko lotniska. Wierzymy, że inwestycja się opłaci, ponieważ był to drogi program pod względem finansowym - mówi Maciej Wudarski.

Zalety centrum sportowego podkreśla też Arkadiusz Mąkina, przedstawiciel inwestora i trener drużyny poznańskich rugbystek.

- Bardzo ważna była dla nas jakość centrum. Większość tego typu obiektów posiada granulat, który robi się z opon samochodowych. Stąd ich specyficzny zapach. Nasze boisko zostało wypełnione nowym, jaśniejszym granulatem o neutralnym zapachu. Poza tym w szatniach jest ogrzewana podłoga, a na samym boisku można rozsunąć trybuny o pojemności 100 osób - mówi Arkadiusz Mąkina.

Jak zaznacza inwestor, obiekt może być rozbudowany w perspektywie kilku następnych lat. - Jest tu duży teren, który daje możliwości rozwoju. Myślimy o tym, ale najpierw chcemy dokończyć tę inwestycję - mówi Wim Perquy.

Nie tylko dla piłkarzy

Inwestor zaznacza, że z obiektu będą mogli korzystać nie tylko piłkarze, ale też rugbyści i lekkoatleci.

- Widzimy, jakie jest zapotrzebowanie na kryte bieżnie. Dzięki nim, na przykład szkoły mogą realizować swoje pomysły. Poza tym boisko zostanie podzielone na cztery moduły, więc będzie mogło z niego korzystać kilka grup. Boisko przystosowane jest też do uprawiania rugby - mówi Arkadiusz Mąkina.

Centrum umożliwia rezerwację boisk online z podziałem na moduły. Cały proces jest ma być zbliżony do kupna biletu lotniczego. Rezerwacji boiska można dokonać poprzez stronę internetową, tablet, czy telefon. Równolegle powstaje też aplikacja mobilna ułatwiająca proces rezerwacji, dzięki czemu boisko można zarezerwować w kilka sekund.

Koszt rezerwacji jednego modułu na godzinę ma wynosić 150 złotych.

Zobacz też: Magazyn Sportowy Top