David Bailey tylko przez niecały miesiąc był zawodnikiem PBG Basket Poznań. W tym czasie zdołał w barwach poznańskiego zespołu zagrać w czterech meczach. Na początku listopada rozwiązano z nim kontrakt, ponieważ nie spełnił pokładanych w nim nadziei.
Dziś władze Polskiej Ligi Koszykówki podały, że kontrola antydopingowa wykonana po meczu Anwil Włocławek – PBG Basket Poznań wykazała w organizmie Amerykanina niedozwolone substancje.
- Nic nie wiedzieliśmy o niesportowym trybie życia Davida. Rozwiązaliśmy z nim kontrakt ze względu na jego zbyt niskie umiejętności – mówi dyrektor sportowy PBG Basket, Bartłomiej Tomaszewski. – Trudno nam komentować tę sprawę, bo to już nie jest nasz zawodnik. Nie on pierwszy i nie ostatni został przyłapany. Tak czasem bywa zwłaszcza z amerykańskimi koszykarzami.
Podczas kontroli antydopingowej wpadli też zawodnicy Anwilu – Dominik Janiak i Gerrod Henderson. Do czasu zbadania próbki B zawodnicy zostali zawieszeni.
W związku z zaistniałą sytuacją zarząd PBG Basket wydał oświadczenie:
"W związku z otrzymaną dzisiaj informacją z Polskiej Ligi Koszykówki o wykryciu substancji niedozwolonych u byłego zawodnika naszego klubu Davida Bailey'a, zarząd PBG Basket oświadcza, iż stanowczo potępia stosowanie jakichkolwiek środków dopingujących. Takie zachowanie jest karygodne i nie ma nic wspólnego ze sportowym duchem walki. Stosowanie środków niedozwolonych przez każdego zawodnika godzi w dobre imię polskiej koszykówki. Klub PBG Basket jest gotowy do współpracy z innymi klubami i Polską Ligą Koszykówki, aby zapobiegać powyższym zachowaniom. Zarząd PBG Basket jest rozgoryczony zaistniałą sytuacją i dołoży wszelkich starań, także prawnych, aby nie miała ona już nigdy miejsca."
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?