Capstrzyk Dni Ułana

Święto 15. Pułku Ułanów Poznańskich organizowane jest dla upamiętnienia pierwszej dekoracji pułku Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego "Virtuti Militari" przez marszałka Józefa Piłsudskiego 22 kwietnia 1921 r. w uznaniu znakomitych zasługi pułku w wojnie polsko-bolszewickiej.

Capstrzyk jest doroczną tradycją Dni Ułana - i jedną z największych atrakcji tego święta. Przemarszowi żołnierzy i grup rekonstrukcji historycznych zazwyczaj towarzyszą tłumy poznaniaków podziwiających popisy orkiestry dętej, mundury z czasów II wojny światowej i oczywiście - przemarsz ułanów.

Co roku uczestnicy Dni Ułana w uroczystym pochodzie idą od placu Mickiewicza do ul. Ludgardy pod Pomnik 15. Pułku Ułanów Poznańskich. Tu odbywa się uroczysty Apel Poległych, podczas którego wyczytywane są nazwiska wszystkich ułanów, którzy podczas walk w czasie II wojny światowej na całym świecie oddawali życie za Polskę. W tym roku w capstrzyku wzięła udział kompania honorowa 15. Batalionu Ułanów Poznańskich z Wędrzyna - bezpośrednich następców 15. Pułku Ułanów Poznańskich.

- Ten pomnik, na którym widzimy Świętego Jerzego pogromcę smoka w stroju ułana, przypomina nam walkę Polski o niepodległość - mówił Sławomir Hinc, zastępca prezydenta Poznania. - Chwilę, gdy sam marszałek Piłsudski uhonorował odznaczeniem naszych ułanów. To fragment naszej regionalnej i narodowej historii.

Sławomir Hinc przypomniał też historię pomnika, który zniszczony przez okupantów w 1939 roku - nie został odbudowany w Polsce Ludowej. udało się to dokonać dopiero 25 lat temu, już  w III Rzeczypospolitej. Wtedy też ponownie zaczęto obchodzić Święto 15 Pułku Ułanów Poznańskich pod nazwą Dni Ułana.

- Musimy pamiętać o naszej przeszłości i przekazywać ją następnym pokoleniom - mówił. - Byśmy spokojnie mogli patrzeć w przyszłość.