Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

CBŚ zatrzymało gang dilerów, do którego należał były mistrz Polski w boksie

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
13 handlarzy narkotyków zatrzymali w Szamotułach w Wielkopolsce ...
13 handlarzy narkotyków zatrzymali w Szamotułach w Wielkopolsce ... mat. policji
13 handlarzy narkotyków zatrzymali w Szamotułach w Wielkopolsce policjanci z Centralnego Biura Śledczego. Grupa ta wywodziła się ze środowiska miejscowego klubu bokserskiego.

Policjanci z Centralnego Biura Śledczego we wtorek zatrzymali w Szamotułach i okolicznych miejscowościach 13 osób, członków zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się handlem narkotykami. W likwidacji gangu brali udział policjanci z Szamotuł, antyterroryści z Biura Operacji Antyterrorystycznych oraz Komendy Wojewódzkiej w Poznaniu.

Operacja zatrzymania wytypowanych osób była skoordynowana. Do mieszkań podejrzanych policjanci wkroczyli jednocześnie.
- W ręce oficerów CBŚ wpadł szef gangu narkotykowych handlarzy Mariusz Ł. ps. „Kogut” – informuje Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji. - Zatrzymano również jednego z jego zaufanych i najbliższych współpracowników, Łukasza P., ps. „Szybki”. Ten człowiek to ciekawa postać sportu bokserskiego. Kilka lat temu zdobył mistrzostwo Polski w tej dyscyplinie.

Jak wyjaśnia Borowiak, funkcjonariusze CBŚ zbierali informacje o działalności grupy handlarzy ponad półtora roku. Na ich podstawie policjanci doszli do przekonania, że trafili na tzw. młode wilki w przestępczym świecie. Znaczna część obserwowanych mężczyzn wywodziła się ze środowiska szamotulskich sportowców trenujących boks.

- Na ich czele stał Mariusz Ł. Ps. „Kogut”, który trzymał dyscyplinę twardą ręką – opowiada rzecznik wielkopolskiej policji. – Podporządkowani mu ludzie to mniejszego kalibru dilerzy, którzy rozprowadzali narkotyki bezpośrednio do odbiorców i kurierzy przewożący paczki z marihuaną, amfetaminą, a nawet kokainą. Żeby zarabiać pieniądze handlowali również papierosami bez akcyzy. Mieli też otwarte dwa sklepy z dopalaczami.

Policjanci z CBŚ mówią, że podejrzani całkowicie zdominowali miasto i okolice. Czuli się bezkarni i nietykalni. Zastraszali każdego, kto stanął im na drodze.
- Znany jest przypadek totalnego zdemolowania kijami bejsbolowymi jednego z lokali gastronomicznych – mówi Borowiak. – Jeden z członków gangu zjadł obiad i nie chciał zapłacić. Kiedy właściciel dopominał się o pieniądze, doszło do dewastacji.

Materiały dowodowe zdobyte przez CBŚ pozwoliły sformułować Prokuraturze Okręgowej w Poznaniu zarzuty wszystkim zatrzymanym. Za kierowanie zorganizowana grupą przestępczą, udział w niej i handel narkotykami grozi kara do 10 lat więzienia.

Czytaj inne wiadomości z Poznania

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto