Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ceny prądu zamrożone, ale są ograniczenia. Czy to wystarczy?

Alicja Durka
Alicja Durka
Dla jednego gospodarstwa domowego to 2 MWh (2000 kWh) rocznie. Limit 2 MWh dotyczy także rekompensat dla przedsiębiorstw obrotu. Ustawa przewiduje jednak zwiększenie limitu preferencyjnego zużycia energii elektrycznej z 2 do 3 MWh dla rodzin z Kartą Dużej Rodziny oraz rolników. W przypadku gospodarstw domowych zamieszkanych przez osoby z niepełnosprawnościami limit ustalono na poziomie 2,6 MWh (2600 kWh).
Dla jednego gospodarstwa domowego to 2 MWh (2000 kWh) rocznie. Limit 2 MWh dotyczy także rekompensat dla przedsiębiorstw obrotu. Ustawa przewiduje jednak zwiększenie limitu preferencyjnego zużycia energii elektrycznej z 2 do 3 MWh dla rodzin z Kartą Dużej Rodziny oraz rolników. W przypadku gospodarstw domowych zamieszkanych przez osoby z niepełnosprawnościami limit ustalono na poziomie 2,6 MWh (2600 kWh). Pixabay
W poniedziałek wieczorem Rada Ministrów zdecydowała o wyznaczeniu limitu zużycia energii po cenie z 2022 roku. Ma to pomóc w czasie kryzysu.

Zamrożone ceny prądu

Projekt ustawy przyjęty przez Radę Ministrów zakłada zamrożenie cen w 2023 roku na poziomie z 2022 roku. Przewidziano jednak pewne ograniczenia. Obniżone ceny będą obowiązywały tylko w wypadku, gdy limit nie będzie przekroczony. Ma to na celu zachęcanie do oszczędzania energii elektrycznej w obliczu kryzysu energetycznego. Określono dwie wielkości limitów, które mają być medianą średniego zużycia w gospodarstwie domowym z 2020 roku.

Dla jednego gospodarstwa domowego to 2 MWh (2000 kWh) rocznie. Limit 2 MWh dotyczy także rekompensat dla przedsiębiorstw obrotu. Ustawa przewiduje jednak zwiększenie limitu preferencyjnego zużycia energii elektrycznej z 2 do 3 MWh dla rodzin z Kartą Dużej Rodziny oraz rolników. W przypadku gospodarstw domowych zamieszkanych przez osoby z niepełnosprawnościami limit ustalono na poziomie 2,6 MWh (2600 kWh).

Na dodatkowe wsparcie mogą także liczyć gospodarstwa, które ogrzewają dom za pomocą energii elektrycznej. Zostanie wprowadzony dodatek elektryczny w wysokości 1000 zł lub 1500 zł, w zależności od zużycia. W takim przypadku konieczne będzie zgłoszenie tego do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB).

W komunikacie, po posiedzeniu rządu, na którym przyjęto projekt ustawy wyliczono, że na system wsparcia w ramach Tarczy Solidarnościowej trzeba będzie przeznaczyć blisko 23 mld zł. Ze wsparcia w tej formie ma skorzystać prawie 17 milionów gospodarstw domowych.

Rozwiązanie chwali Paweł Majewski, prezes zarządu Enea SA.

- Kryzys energetyczny i szalejące ceny energii na rynkach w całej Europie, w tym Polsce są skutkami wojny energetycznej wypowiedzianej Europie przez Rosję. Mechanizm rynkowy narzuca nam poziom cen energii sprzedawanej i kupowanej na giełdzie, przy czym należy zaznaczyć, że spółki sprzedające energię odbiorcom stosują najniższe możliwe marże. Propozycja Premiera Jacka Sasina dotycząca mechanizmów walki ze skutkami wojny energetycznej, w tym wprowadzenia maksymalnej ceny energii elektrycznej dla odbiorców wrażliwych i samorządów, to narzędzie adekwatne do skali kryzysu, które będzie obligować spółki energetyczne do zaoferowania tym podmiotom kilkukrotnie niższych cen niż te obserwowane obecnie na rynku. To bardzo dobre rozwiązanie dla polskiego społeczeństwa

- mówi Paweł Majewski, prezes zarządu Enea SA.

Ile zużywamy prądu i jak go oszczędzić?

W kontekście nowych limitów pojawia się pytanie: czy to wystarczy, a jeśli nie, to jak oszczędzić energię? Trudno o jednoznaczną kwotę, ale szacuje się, że jedna osoba zużywa rocznie od 800 do 1600 kWh, 2 osoby – 1100-1700 kWh, 4 osoby – 1900- 300kWh, a 5 – 2200-2700.

Teoretycznie więc, przy rozsądnym korzystaniu z prądu, przeciętne gospodarstwo domowe powinno zmieścić się w wyznaczonych widełkach. Czy szacunki się sprawdzą, zobaczymy jednak dopiero w przyszłym roku. Myśląc o oszczędnościach, warto zacząć od podstaw, czyli kupienia energooszczędnych żarówek i wyrobienia sobie nawyku gaszenia światła i wyłączania urządzeń, których w danym momencie nie używamy.

Mowa tutaj również o sprzętach AGD w trybie stand-by, czyli w trybie czuwania. Energochłonne są także zepsute lub zabrudzone urządzenia. Szczególną uwagę warto zwrócić na lodówkę, pralkę zmywarkę. Regularny przegląd i czyszczenie oraz drobne naprawy mogą być zbawienne dla budżetu domowego, który i tak w dobie inflacji jest narażony na trudności.

– Nie może być tak, że kilkanaście osób z zarządów tych spółek bogaci się kosztem społeczeństwa. Będziemy opodatkowywać te spółki, by mieć środki na dalsze finansowanie pomocy i programów socjalnych z budżetu państwa. Nie będziemy tolerować takiego ustalania cen, które jest pięcio czy dziesięciokrotnie wyższe – marży, która jest 700, 800 zł, 900 zł na jednej megawatogodzinie – a z tym obecnie mamy do czynienia

– podsumował premier Mateusz Morawiecki w swoich mediach społecznościowych.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ceny prądu zamrożone, ale są ograniczenia. Czy to wystarczy? - Głos Wielkopolski

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto