MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Chcę powrócić do formy - Rozmowa z Michałem Golińskim

LEM
Gdy w sobotę dopięte zostały wszystkie sprawy związane z pana powrotem do Lecha, chyba poczuł pan ulgę. - Można tak powiedzieć. Cieszę się, że kluby się porozumiały.

Gdy w sobotę dopięte zostały wszystkie sprawy związane z pana powrotem do Lecha, chyba poczuł pan ulgę.

- Można tak powiedzieć. Cieszę się, że kluby się porozumiały. Miałem propozycję z Wisły Płock, lecz nie chciałem się znowu przeprowadzać. Myślę, że Lech dużo jest lepszym miejscem na odbudowę formy.

Przychodził pan do Groclinu z tytułem najlepszego piłkarza Wielkopolski. Miał pan być następcą Sebastiana Mili i liderem grodziskiego zespołu. Dlaczego nic nie wyszło z tych planów?

- Uważam, że rundę wiosenną w Grodzisku miałem dobrą. Zdobyliśmy Puchar Polski, wywalczyliśmy wicemistrzostwo. Nieudana była jesień i to odbiło się na atmosferze w klubie. Rozmawiałem z prezesem Zbigniewem Drzymałą o mojej przyszłości. Pozytywnie zareagował na moją prośbę, by wypożyczył mnie do Lecha. Myślę, że najbardziej brakowało mi stabilizacji formy. Niezłe mecze przeplatały się ze słabymi. Nie wiem jaka była przyczyna. Mam nadzieję, że na ,,starych śmieciach’’ uda mi się powrócić do normalnej dyspozycji.

Czy nie zadecydowały jakieś poza sportowe sprawy? W Grodzisku można było usłyszeć opinie, że nie potrafi pan zintegrować się z zespołem.

- Uważam, że tak nie było, choć rzeczywiście niektórym ludziom przeszkadzało, że często jeżdżę do Poznania. Gdy były wyniki, nikt o tym nie wspominał. Później, gdy szukano przyczyn naszej słabszej gry, takie głosy zaczęły się pojawiać. Nie chcę jednak do tego wracać. Na pewno nie usłyszy pan ode mnie ani jednego złego słowa o grodziskim klubie. Zostałem przyjęty bardzo życzliwie, a teraz jestem wdzięczny prezesowi Drzymale, że dał mi szansę pokazania na co mnie stać.

Mógłby pan grzać ławę przez pół roku lub grać w IV lidze?

- Na szczęście do tego nie dojdzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia.eu Pożegnanie Pawła Paczkowskiego z Industrii Kielce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto