Chcesz wiedzieć, czy już chorowałeś na COVID-19? Możesz to sprawdzić, i to za darmo

Nie ma znaczenia także miejsce zamieszkania. Należy jednak pamiętać, że testy są wykonywane w Poznaniu, a dokładnie w Centrum Medycyny Podróży przy pl. Kolegiackim 12 C (wtorki, środy i czwartki w godz. 15-19).

Co należy zrobić, aby wziąć udział w badaniu?

– Wystarczy wypełnić ankietę, która znajduje się na stronie naszego instytutu, podać mail, numer telefonu, a my się z taką osobą skontaktujemy. Ustalimy wtedy termin pobranie krwi oraz wymazu z jamy ustnej – wyjaśnia dr Zmora.

Czytaj też: Poznański test na koronawirusa w nowszej generacji. Naukowcy z Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN w Poznaniu opracowali go w miesiąc

Projekt jest finansowany przez Narodowe Centrum Nauki. Grant, jaki otrzymał instytut, pozwoli na przebadanie ok. tysiąca osób.

– Chcemy dowiedzieć się, ile osób przeszło zarażenie wirusem SARS-CoV-2, dlaczego u niektórych przebieg choroby był bezobjawowy, a inni musieli być hospitalizowani, podłączani do respiratora – wyjaśnia dr Zmora.

Naukowcy wezmą pod lupę dwa geny, porównają ich sekwencję nukleotydową u osób z ciężkim i bezobjawowym przebiegiem choroby.

– W przyszłości pozwoli to nam na opracowanie testu predyspozycji, dzięki któremu będziemy w stanie oszacować, czy dana osoba może ciężko chorować. Wtedy na przykład można jej odradzić wyjazd do regionu, gdzie istnieje duże ryzyko zarażenia, zalecić unikanie kontaktu z osobami z grupy ryzyka – twierdzi dr Zmora.

Wiedza, że ma się genetyczne predyspozycje do ciężkiego ostrego zespołu oddechowego, wywołanego przez wirusa SARS-CoV-2 może okazać się przydatna. W przypadku zakażenia pacjent powie, że ma taką zmianę w genie. To oznacza, że wymaga większej dawki leku, by walczyć z chorobą.

Osoby, u których zostaną stwierdzone przeciwciała przeciwko koronawirusowi, będą zaproszone na badania za pół roku, a następnie za rok. Z jakiego powodu?

– Nie wiemy, jak długo przeciwciała pozostają w krwioobiegu. Chcemy sprawdzić, czy po takim czasie jeszcze one są – tłumaczy dr Zmora.

W ramach tego projektu poznańscy naukowcy zamierzają przebadać też tysiące związków chemicznych, aby sprawdzić ich wpływ na aktywność wspomnianych dwóch genów, dowiedzieć się, które będą mogły być stosowane w leczeniu koronawirusa.

Zobacz też: