Chłopiec topił się w stawie na Strzeszynie

Strażacy zgłoszenie otrzymali kilka minut przed godziną 15. Kilkunastoletni chłopiec znalazł się pod wodą, w jednym ze stawów na poznańskim Strzeszynie Greckim. Niecałe pół godziny później strażakom udało się wydobyć chłopca na brzeg.
- Obecnie trwa reanimacja - mówi dyżurny stanowiska kierowania straży pożarnej.

- Dwójka chłopców bawiła się na cienkim lodzie, w pewnym momencie lód się zarwał i jeden z chłoców nie zdążył się uratować - mówi Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji.

Na pomoc wyruszyli policjanci z komisariatu wodnego, do których dołączyli także strażacy. Na razie nie wiadomo, w jakim stanie jest uratowany nastolatek.

Aktualizacja z godz. 16.30: Reanimowanego chłopca udało się na szczęście uratować.
- Chłopiec został zabrany do szpitala - informuje Jarosław Kuśmirek z wielkopolskiej straży pożarnej.