Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Choroba w genach i na widelcu

Danuta PAWLICKA
Jeden z dwóch mammotomów w Poznaniu pozwala usunąć zmiany  nowotworowe we wczesnej fazie.  Fot. A. Szozda
Jeden z dwóch mammotomów w Poznaniu pozwala usunąć zmiany nowotworowe we wczesnej fazie. Fot. A. Szozda
Trwają badania mające wyjaśnić, dlaczego w naszym regionie notuje się najwięcej zachorowań na raka piersi. Pierwsze wyniki statystyczne potwierdzają - niestety! - najwyższą zachorowalność.

Trwają badania mające wyjaśnić, dlaczego w naszym regionie notuje się
najwięcej zachorowań na raka piersi.

Pierwsze wyniki statystyczne potwierdzają - niestety! - najwyższą zachorowalność. Spośród Polek najwięcej Wielkopolanek zapada na nowotwór piersi, a w całym regionie mieszkanki Poznania są najbardziej narażone na tę chorobę: - Równorzędne i niezależne badania, jakie prowadzimy, mają nas zbliżyć do wyjaśnienia tej zagadki - mówi dr med. Dariusz Godlewski, dyrektor poznańskiego Ośrodka Profilaktyki i Epidemiologii Nowotworów.

Co z tą dietą?

Jak we wszystkich nowotworach tak i tutaj nie ma pełnej jasności, które z czynników podejrzewanych o wywoływanie choroby mają największy udział: - Amerykańscy specjaliści postanowili zbadać wpływ diety na ryzyko zachorowania na raka piersi - mówi dr D. Godlewski, który kieruje jedną czwartą ,,medycznego zadania” zleconego Polakom. Ponad 600 kobiet z całej Wielkopolski odpowiedziało już na tak postawione pytania, które mają wykazać, czy rzeczywiście wielkopolska, ciężka kuchnia przyczynia się, jak się podejrzewa, do czarnej statystyki. Na obecnym etapie analizuje się odpowiedzi, a na pierwsze wnioski i komentarze trzeba będzie poczekać na przełom 2003/2004 roku. Te badania, w których biorą udział kobiety z wykrytą już chorobą i panie z grupy kontrolnej, w całości finansują Amerykanie. Jednocześnie za finanse resortu zdrowia, NFZ i Urzędu Miasta Poznania ruszyły badania mammograficzne na ogromnej populacji 52 tys. poznanianek. Do tylu wysłano zaproszenia, ale przyjęła je niespełna połowa - ok. 20 tys.: - Za wcześnie jeszcze na dokładne podsumowanie, jesteśmy dopiero po I etapie - wyjaśnia dr D. Godlewski.

Kontrola i karmienie piersią

- Do czynników ryzyka zalicza się miesiączkę przed 11. rokiem życia, menopauzę po 55. roku, zajście w ciążę po 35. roku życia, występowanie rodzinnego raka sutka, dobre warunki socjoekonomiczne, dietę o dużej zawartości tłuszczu i m. in. niekarmienie piersią. Ostatnie badania wykazały, że każdy miesiąc karmienia piersią o 2 proc. zmniejsza to ryzyko - informuje lek. med. Ewa Cieślak, poznańska ginekolog i położnik.

Ewa Cieślak
ginekolog
i położnik

- Wczesne wykrycie nowotworu, a więc systematyczna samokrontrola, usg i mammografia, redukuje umieralność o 20-40 proc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto