Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chwaszczyno. Rozruch kolektora potrwa 2 tygodnie

(J.S.)
W poniedziałek Zakład Usług Komunalnych z Glincza ponownie odblokował zamurowany kolektor ścieków sanitarnych, który od ponad 2 lat stoi nieczynny. Zwiększona objętość ścieków ma poprawić funkcjonowanie kolektora i nie dopuścić do fermentowania ścieków i wydostawania się nieprzyjemnych zapachów w okolicy studni rozprężnej w Gdańsku Osowej.

Jeśli kolektor będzie działał sprawnie, ścieki z Chwaszczyna nie będą już wożone szambiarkami na stację zlewczą ścieków w Żukowie, a swobodnie popłyną do gdańskiej oczyszczalni.

– Musimy tak zadziałać, by w studni rozprężnej nie gromadziły się gazy – mówi Marian Marszałkowski, dyrektor ZUK w Glinczu, eksploatator gminnej sieci kanalizacji i wodociągów.

Kłopot ze ściekami ciągnie się od 2004 roku. Przewymiarowany kolektor przesyłał zbyt mało ścieków, a te na długim, 5–kilometrowym odcinku fermentowały i powodowały powstawanie fetoru. Zapach był uciążliwy dla mieszkańców pogranicza Osowy i gminy Żukowo, gdzie mieściła się studnia kanalizacyjna przy ul. Kielnieńskiej 127. Na fetor skarżyli się mieszkańcy ulic Barniewickiej, Parterowej, Willowej.

W 2009 r., po pięcioletnim okresie przestoju, Zakład Usług Komunalnych z Glincza podjął próbę ponownego uruchomienia kolektora. Jednak gdy ścieki popłynęły kolektorem z Chwaszczyna do Osowy – znów śmierdziało. Mimo wyposażenia studni rozprężnej w zdalną aparaturę pomiarową stężenia siarkowodoru i stosowania specjalnego preparatu chemicznego do ścieków w celu zneutralizowania uciążliwych zapachów, problem nie zniknął. Kolektor ponownie zamurowano.
Szansą na jego odblokowanie stało się podłączenie nowych dostawców ścieków - gmina Żukowo wybudowała przepompownię ścieków dla nowego Osiedla nad Jeziorem w Chwaszczynie. Liczy ono 14 budynków, w których ma zamieszkać 60 rodzin.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto