Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ciężka kontuzja Ceesaya – nie zagra do końca sezonu

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Kebba Ceesay
Kebba Ceesay archiwum/Roger
Wysokie zwycięstwo nad Cracovią Lech opłacił dwoma kontuzjami. Kebba Ceesay nie zagra do końca sezonu, a Szymon Drewniak do końca roku.

W poniedziałek Lech rozgromił w meczu wyjazdowym Cracovię aż 6:1. Tak wysoko w swojej historii Kolejorz na wyjeździe wygrał tylko raz i to 23 lata temu. Niestety, nie wszyscy będą miło wspominać ten mecz. O ogromnym pechu może mówić zwłaszcza Kebba Ceesay, który po przebytej latem operacji dopiero niedawno wrócił do regularnej gry, a w poniedziałek znów nabawił się ciężkiej kontuzji.

W 60. minucie spotkania z Cracovią Gambijczyk próbował zablokować podanie Przemysława Kity do Bartłomieja Dudzica, po którym padł honorowy gol dla Cracovii. Przy próbie bloku Ceesay poważnie uszkodził kolano, co potwierdziło we wtorek badanie w klinice Rehasport.

- Kebba ma uszkodzony kompleks tylno-przyśrodkowy stawu kolanowego - mówi na klubowej stronie dr Witold Dudziński, lekarz Lecha Poznań. – Ten uraz wymaga operacji, która została zaplanowana na czwartek. Czas powrotu przy tego typu kontuzji szacuje się na około 5-6 miesięcy.

Półroczna przerwa oznaczałaby, że Ceesay w tym sezonie nie pojawi się już na boisku. Ostatnia kolejka T-Mobile Ekstraklasy jest bowiem zaplanowana na 31 maja, czyli za nieco ponad 6 miesięcy. Nawet jeśli sprawdziłby się bardziej optymistyczny wariant mówiący o 5 miesiącach przerwy, to jest mało prawdopodobne, aby Ceesay pomógł kolegom w końcówce sezonu, nie przepracowując zimowego okresu przygotowawczego.

Kontuzji w tym samym meczu nabawił się także Szymon Drewniak. W 42. minucie spotkania pomocnik Lecha sfaulował rywala w środku pola, a przy okazji sam upadł. Zrobił to jednak tak niefortunnie, że nabawił się urazu. Drewniak ma uszkodzenie w obrębie stawu barkowo-obojczykowego i przez trzy tygodnie będzie wyłączony z gry, a właśnie tyle czasu pozostało do zakończenia jesiennych zmagań w ekstraklasie. Oznacza to, że Drewniaka w tym roku nie zobaczymy już na boisku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto