Ciuchy dla studenta

Powinien zajrzeć do C&A: tam może dostać już naprawdę ciekawe dżinsy za 39 zł i koszule za 19. Są też bluzy i swetry w naprawdę dużym wyborze, a ceny zaczynają się od 40 zł. Taniej jest naprzeciwko w chińskim sklepie przy Podgórnej, ale z koszulami już będzie kłopot i męskich spodni również nie ma tam w zbyt dużym wyborze.

Quelle oferuje bluzy, spodnie i nawet garnitury - w dodatku za 140 zł! Do tego są też koszule w bardzo korzystnej dla kieszeni cenie 19 zł. Warto rozejrzeć się wśród oferowanych tam t-shirtów. Są nie tylko niedrogie, ale jest wśród nich sporo oryginalnych wzorów, jakich się nie znajdzie gdzie indziej.

Hitem cenowym dla panów będą niewątpliwie marynarki w Adamczyk&Adamczyk na Starym Rynku: 50 zł! Można tam kupić tanie spodnie, bluzy sportowe i koszule.
- Mamy kurtki za 39 zł,  dobrej jakości, bo dobrych firm, prowadzimy wyprzedaż po upadłości - wyjaśnia pani Barbara z firmy Adamczyk&Adamczyk. - Mamy koszule z czystej bawełny za 25 zł i dżinsowe kurtki za 29 zł. Są też buty ze skóry, których cena zaczyna się od 65 zł.

Panowie znajdą dla siebie buty w tanich sklepach na Deptaku - ale już muszą zapłacić nieco więcej niż koleżanki - bez 40 zł w kieszeni nie ma co wchodzić do sklepów, ale mając tyle można już naprawdę przebierać między fasonami i kolorami.

Miłośnicy markowych klimatów w ciuchach powinni odwiedzić Factory Outlet przy ul. Dębickiej w Luboniu. Można tam taniej kupić o 20-30 proc. ubrania i buty Nike, Pumy, Adidasa oraz wielu innych modnych marek, które zreszta przygotowały specjalne oferty dla studentów. A w dodatku, jeśli się zaplanuje zakupy 10 października i wyda przynajmniej 100 zł, to można dostać bilet do Multikina. Wystarczy mieć ważną legitymację studencką i zgłosić się do Punktu Informacyjnego.