Klub Sportowy Koziołek Poznań od 7 lat korzysta z boiska MOS na Śródce, przy ul. Gdańskiej wynajmuje też dwa pomieszczenia, w jednym z nich postanowił zorganizować świetlicę środowiskową dla dzieci z osiedla.
- Od siedmiu lat korzystamy z tej infrastruktury, w kasie Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji zostawiliśmy około 400 tys. zł. Co miesiąc regulowaliśmy też płatności z tytułu czynszu, nagle poinformowano nas, że wypowiada się klubowi umowę najmu - mówi Łukasz Bigus, prezes Koziołka Poznań.
POSiR termin wyprowadzki klubu ustalił na 20 października. Dlaczego? - Owszem Koziołek na bieżąco regulował płatności, jednak nie uiścił kaucji, która znalazła się w umowie. Wynosiła ona 6 tys. zł - informuje Błażej Daracz, rzecznik POSiR.
Klub prosił już o jej umorzenie, ale otrzymał negatywną odpowiedź. - Z boiska MOS korzysta kilkanaście klubów, musimy być fair wobec wszystkich - komentuje B. Daracz. Nie są to jednak, jak twierdzą władze Koziołka jedyne problemy z jakimi muszą się borykać na obiekcie. W szatniach brakuje ciepłej wody, jest także problem z ogrzewaniem pomieszczenia.
- Odebrano, z niezrozumiałych nam przyczyn, także pilota do bramy. Byłem niedawno na spotkaniu w POSiR, pytając o te wszystkie sprawy, jednak nie otrzymałem do dziś odpowiedzi - żali się Łukasz Bigus. To spore utrudnienie dla klubu, jak i małych piłkarzy szkolących się na Śródce. Tych jest 250, ale nie tylko oni korzystają z wynajmowanych pomieszczeń. - Przychodzi do nas mnóstwo dzieciaków z trudnych rodzin, którymi zajmujemy się w świetlicy. Spędzają u nas popołudnia, odrabiają lekcje, bawią się. Sami zresztą wyremontowaliśmy to pomieszczenie. Czy to wszystko ma teraz zostać zaprzepaszczone? - pyta prezes Koziołka. POSiR jednak tłumaczy, iż prace remontowe zostały uwzględnione przy płatnościach czynszu, obniżając go przez kilka miesięcy, adekwatnie do środków w nie zaangażowanych.
Przypomnijmy, że nie jest to pierwsza sytuacja sporna między Koziołkiem, a jednostką miejską. We wrześniu pisaliśmy o paraliżu, który groził klubom trenującym na boisku MOS. W związku z wymianą bieżni lekkoatletycznej, POSiR poinformował je o wyłączeniu boiska na pięć tygodni.
- Sytuacja została już w pełni wyjaśniona, kluby mogą trenować tam piłkarzy. W przypadku Koziołka jesteśmy otwarci na rozmowy, prezes zwrócił się do nas z prośbą o odłożenie terminu wyprowadzki - wyjaśnia Błażej Daracz.
Źródło: Głos Wielkopolski - Klub Koziołek bez siedziby?
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?