Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co jedzą poznaniacy "w biegu"?

MikolajHemmerling
MikolajHemmerling
Katarzyna Wałkiewicz oraz Mikołaj Hemmerling
Hot dog, pizza, a może kebab? Te dania kojarzą nam się z szybkim jedzeniem. Czy to właśnie po nie sięgamy, gdy nie mamy czasu?

Choć dietetycy przestrzegają, że to bardzo szkodliwe i tuczące, to jednak chyba każdemu zdarza się zjedzenie czegoś "na szybko" zamiast porządnego posiłku.

Czasami na przygotowanie śniadania czy obiadu zwyczajnie nie mamy czasu, a tu z przydrożnej budki tak apetycznie pachną kurczaki albo zapiekanki...

Postanowilismy sprawdzić, co jedza "w biegu" poznaniacy i wybraliśmy się na poznańskie ulice...

Co najchętniej jemy, kiedy się spieszymy?

Okazuje się, że to wcale nie fast foody typu hot dog, zapiekanka czy kebab są naszymi ulubionymi daniami.


- Wolę pójść do najbliższego sklepu i kupić bułkę - mówi Marcin, uczeń technikum.
Michał, student, kiedy nie ma czasu, lubi zjeść spaghetti w Piccolo. Kosztuje tylko 4 zł, a można się najeść.


Zwolennikiem włoskiego makaronu jest także kolejny student, Boguś.
- Lubię spaghetti w Piccolo, ale tak na szybko to najlepsza jest drożdżówka - śmieje się.

Mateusz, licealista, przyznaje, że kiedy jest głodny, zdarza mu się sięgać po fast foody.
- Idę na łatwiznę i wpadam do KFC - wyjaśnia.

Wojtek i Jagoda są fanami różnego rodzajów batonów. Starają się mieć przy sobie zapas na wszelki wypadek i  to właśnie po nie najczęściej sięgają w przypadku nagłego głodu, kiedy nie mają czasu na porządny posiłek.

Tola, uczennica gimnazjum, preferuje zdrowe żywienie.
-  Kiedy idę do miasta, zawsze mam pod ręką jogurt naturalny lub jakiś owoc - wylicza Tola.


Zwolenniczkami własnoręcznie zrobionych kanapek są Natalia i Kamila pracujące na Półwiejskiej. One zawsze biorą jedzenie z domu.

Marcel, sprzedawca w sklepie muzycznym i Tomek, pracujący w barze, nie uznają w ogóle jedzenia na szybko.
- Jak się śpieszę, to nie mam czasu na jedzenie - mówi Marcel.

- Nie lubię fast foodów - zaznacza Tomek. - Jak się śpieszę, to nic nie jem. Zaspokajam głód dopiero po powrocie do domu.


A co wy jecie, gdy jesteście głodni, a nie macie czasu na porządny posiłek?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto