Co ma pieluszka do soczewek kontaktowych?

Miłe gażety można stworzyć za pomocą... polimerów. Możliwości ich użycia zaprezentowali dziś studenci koła naukowego "Polimery i tworzywa sztuczne” w ramach poznańskiego Festiwalu Nauki i Sztuki.

Jakie wspaniałe właściwości mają prezentowane polimery? Dzisiejszy pokaz dał nam szansę sprawdzić m. in. jak chłonne są polimery higroskopijne (czyli hydrożel). Testowaliśmy więc m. in. chłonność różnego rodzaju... pieluszek, które zawierają w sobie hydrożel. Zrobiliśmy również praktyczny wazon, który nie pozwoli uschnąć ukochanej roślince.

Pokaz zachęcił obecnych do zabawy. Jednym z wesołych eksperymentów było polanie głowy uczestnika pokazu wodą zasypaną hydrożelem. - Bardzo się bałam, że jednak żel nie zwiąże wody i będę miała głowę zieloną jak Shrek – mówi Aleksandra Mizerka, członkini koła naukowego i ochotniczka w pokazie. – Hydrożel spełnił jednak swą funkcję znakomicie i nic takiego się nie stało – dodaje.

Na sali doszło do ciekawej dyskusji na temat innych zastosowań superabsorbentów.
Dowiedzieliśmy się, że mamy z nimi do czynienia chociażby w karetkach pogotowia. Każda karetka posiada opatrunki chłodzące lub ogrzewające, wykonane z tego tworzywa. Zapewniają one odpowiednią wilgoć i zarazem przepuszczają tlen.

- Dzięki nim można z powodzeniem zapobiegać suszy - mówi Wojciech Stępnik, który prowadził dzisiejszy pokaz. Przykładem jest nawilżanie gleby wokół usychających kasztanowców na ul. Reymonta w Poznaniu. Zgromadzona przez nie woda nie wsiąka zbyt głęboko do ziemi i jest powoli uwalniana do gleby.

- Ponadto np. soczewki kontaktowe, które nosimy, także są wykonane z jednego z rodzajów polimerów higroskopijnych - dodaje Michał Prucnal, członek koła naukowego.

Ciekawostką z zakresu zastosowań polimerów jest ich użycie do wyrobu biżuterii. W wielu sklepach dostępna jest glina polimerowa, która uformowana i odpowiednio wysuszona cieszy oko formą i barwą. Można z niej robić zabawki oraz kolorowe koraliki.

Dlaczego studenci i pracownicy politechniki postanowili zorganizować tak oryginalny pokaz? - Jego tematyka miała być przystępna dla uczestników- mówi dr inż. Karol Bula, opiekun koła naukowego przy Politechnice Poznańskiej oraz współtwórca pokazu. – Pomysł na dzisiejsze prezentacje wysunęli sami studenci. My tylko im pomogliśmy wszystko zorganizować od strony praktycznej.

- Wykłady i pokazy związane z tworzywami sztucznymi cieszą się co rok dużą popularnością - ocenia mgr inż. Monika Konieczna. – Przyjeżdżają na nie często chociażby wycieczki ze szkół.

Dzisiejszy pokaz był jednym z wielu prezentowanych w ramach poznańskiego Festiwalu Nauki i Sztuki, który potrwa do piątku.