Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co z pogorzelcami z Wrocławskiej?

Redakcja
Niestety, jeszcze nie wrócą do domów i nie wiadomo, kiedy to nastąpi. Udało nam się porozmawiać z jedną z mieszkanek kamienicy, panią Barbarą.

- Akurat wstawałam o 6 do pracy, gdy zadzwonił domofon. Ponieważ nikt nie odpowiadał, myślałam, że to sobotni imprezowicze robią wygłupy. Później okazało się, że to policja i straż dzwonili po mieszkaniach, tylko że nikt nie czekał, żeby poinformować lokatorów o tym, co się stało. Po jakimś czasie przybiegła sąsiadka. „Basia, obudź matkę i uciekajcie stąd! Dach nam się pali!” Zaraz potem usłyszałam krzyk strażaka, który biegał po korytarzu i wołał, żeby natychmiast opuścić budynek. Przeniesiono nas do Kupca Poznańskiego, gdzie otwarto dla nas II piętro, a ochrona przygotowała dla nas ciepłe napoje.

Do mieszkania pani Barbary ogień nie doszedł i mogła wrócić do swojego mieszkania. na chwilę, bo wkrótce okazało się, że pożar zniszczył jednak trzy klatki kamienicy: od ulicy Wrocławskiej 20 i Podgórnej 19, a strażacy musieli wyłączyć prąd i gaz. Sąsiedzi z tych klatek zostali przeniesieni do ośrodka Interwencji Kryzysowej w Chybach, a ich mieszkania, po akcji strażaków, muszą zostać osuszone i odmalowane.

Kiedy pogorzelcy będą mogli wrócić do swoich mieszkań? Rafał Szych, dyrektor poznańskiego oddziału spółki Feroma, zarządzającą spaloną kamienicą, odpowiada:
- Kontaktowaliśmy się już z inspektoratem budowlanym, który dokonał oględzin. Z jego protokołu wynika, że część budynku zostanie wyłączona z eksploatacji. O pracach remontowych i czasie ich trwania będziemy w stanie poinformować dopiero po dokonaniu ekspertyz.

Na razie są sprawdzane instalacje, ale przyczyna pożaru wciąż nie jest znana.

Przeczytaj także:

Pożar w kamienicy na Wrocławskiej

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto