Co zrobić z małym dzieckiem?

W Polsce w ostatnich latach narasta problem zbyt małej liczby miejsc w żłobkach.
- Z danych z września 2008 r. wynika, że w Poznaniu opieką w żłobkach jest objęte 900 dzieci, a drugie tyle czeka w kolejce na miejsce – mówi Izabella Kułakowska z Instytutu Małego Dziecka, jedna z organizatorek konferencji, która 10 marca odbyła się w Sali Białej Urzędu Miasta w Poznaniu.     

Podoban sytuacja jest w innych dużych miastach Polski. Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego tłumaczy demograficzne przyczyny takiego stanu: - Teraz rodzą głównie kobiety w wieku 25-30 lat, czy urodzone w czasie wyżu demograficznego lat 80.

Sytuacji w żaden sposób nie zmienia fakt, że w ostatnich latach Poznań się wyludnia. Jest to bowiem, jak mówi Szukalski, deurbanizacja pozorna – ludzie wyprowadzają się z Poznania do pobliskich miejscowości, gdzie często nie ma żłobków, a nawet jeśli są, to w niewielkim stopniu rozwiązują problem.

- Jeśli żłobek znajduje się w siedzibie gminy, to dziecko trzeba do niego dowieźć, a czasem zajmuje to dodatkowo 20-30 minut przed pracą. Rodzice woleliby odwozić dziecko w drodze do pracy. Duże miasta w Polsce, w tym Poznań z roku na rok w coraz większym stopniu będą musiały świadczyć usługi opiekuńcze dla gmin ościennych – uważa Szukalski.

Współorganizator konferencji – Instytut Małego Dziecka im. Astrid Lindgren zaprezentował pilotażowy program „Alternatywnych form opieki rozwojowej dla dzieci poniżej 3 roku życia”, który dzięki wsparciu władz miasta w tym roku ruszy w Poznaniu.
- Na początek, w tym roku powstaną cztery takie placówki w Poznaniu. Mają one poszerzyć ofertę instytucji opiekuńczych, na które będzie stać wszystkich rodziców – tłumaczy Izabella Kułakowska. -  Będą to małe, mobilne placówki, w których pod opieką będzie się znajdować maksymalnie 24 dzieci. Czas pracy będzie w nich dopasowany do potrzeb rodziców.

Koncepcje programowe tych placówek oparto na doświadczeniach z wizyt studyjnych w Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii. Jeśli ich działalność się sprawdzi, w kolejnych latach mają powstać kolejne.