Coraz więcej szkół przechodzi na nauczanie zdalne. W Wielkopolsce jest to ponad 63 tysiące dzieci

W zeszły poniedziałek było to zaledwie 9 szkół na cały region, które w całości przeszły na nauczanie zdalne. Według najnowszych raportów, przekazanych przez Wydział Rozwoju Edukacji Kuratorium Oświaty w Poznaniu, placówek w zaledwie 4 dni w Wielkopolsce pojawiło się 31 nowych.

- Na dzień 26 listopada w województwie wielkopolskim zostało zgłoszonych 767 placówek - przedszkola, szkoły i inne placówki oświatowe - w których pojawiły się przypadki zakażenia koronawirusem

– informuje Agnieszka Trzcińska, inspektor Wydział Rozwoju Edukacji Kuratorium Oświaty w Poznaniu.

Zobacz też: Nauka zdalna już w grudniu?

Obecnie na nauce zdalnej przebywa ponad 63 tysiące uczniów, co stanowi 14 procent wszystkich dzieci, które uczęszczają do wielkopolskich szkół. Trzeba jednak zaznaczyć, że liczba osób na nauce zdalnej nie jest równoznaczna z liczbą uczniów objętych kwarantanną.

A zapewne liczba ta będzie wzrastać, ponieważ zakażonych dzieci oraz nauczycieli przybywa, dlatego też kolejne placówki edukacyjne decydują się na taki krok.

Przykładami szkół, które w całości przejdą na naukę zdalną jest Zespół Szkół Technicznych imienia Eugeniusza Kwiatkowskiego oraz Liceum Ogólnokształcące imienia Juliusza Słowackiego w Grodzisku Wielkopolskim. Tam uczniowie pożegnają się ze szkołą na razie na dwa tygodnie. Jak tłumaczy starosta Mariusz Zgaiński, to efekt wzrostu zakażeń koronawirusem.

- Od kilku tygodni obserwujemy zachorowania wśród uczniów i nauczycieli, które już do tej pory powodowały konieczność przechodzenia części klas w tryb nauki zdalnej

- mówi Zagaiński.

Uczniowie będą uczyć się z domów od poniedziałku, 29 listopada, do 10 grudnia. Na propozycję starosty zgodzili się dyrektorzy szkół ponadpodstawowych.

- Uważam, że starosta ma rację. Szpital jest pełen, zachorowań jest coraz więcej. Przejdziemy na tryb zdalny, choć niewielka grupa uczniów będzie normalnie uczestniczyć w zajęciach praktycznych

- mówi dyrektor ZST w Grodzisku Wielkopolskim, Anna Matysiak.

Zobacz też: GIF wycofuje popularne leki! Masz je w domu? Wyrzuć!

Podobnie jest w samym Poznaniu, gdzie takich placówek, które przeszły na naukę zdalną ze względu na rosnącą liczbę zachorowań oraz potwierdzonych przypadków koronawirusa, również przybywa. Obecnie jest to 13 przedszkoli, szkół podstawowych oraz ponadpodstawowych na 173 w stolicy Wielkopolski. Są to m.in. takie szkoły jak: XX Liceum Ogólnokształcące, Technikum Budowlano – Drzewne, Technikum Gastronomiczne czy Szkoła Podstawowa nr 93.

- Widzimy jednak, że tych nowych przypadków zakażeń codziennie przybywa i jest ich bardzo dużo. Dlatego też obawiam się, że być może już w grudniu ta nauka zdalna wróci

- twierdzi Dominika Naworska, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 9 w Poznaniu.

I dodaje: - Mam jednak nadzieję, że będzie odbywać się to regionalnie i wierzę, że do stycznia ta czwarta fala się uspokoi i po feriach będziemy mogli wszyscy wrócić do szkół.

Jednak nie każdy potwierdzony przypadek koronawirusa w szkole czy też klasie oznacza zamknięcie całej placówki. Szkoły decydują się na wyłączanie na określony czas pojedynczych oddziałów, które kierowane są na nauczanie zdalne. Takich w Wielkopolsce jest 3075 z czego: przedszkola - 218 oddziałów, szkoły podstawowe – 2064 oddziały, szkoły ponadpodstawowe – 760 oddziałów - specjalne ośrodki szkolno-wychowawcze – 32 oddziały.

Minister Edukacji Narodowej, Przemysław Czarnek z całą stanowczością zaznacza, że rząd chce utrzymać naukę stacjonarną jak najdłużej. Apeluje on jednak i zachęca do szczepień oraz przestrzegania zasad sanitarnych. Natomiast wiceminister edukacji Tomasz Rzymkowski powiedział, że szkół w trybie zdalnym i hybrydowym będzie więcej, ale pomimo tego rząd nie przewiduje wprowadzenia nauki zdalnej.

W środę, 24 listopada, do kuratorów oświaty została wysłana rekomendacja właśnie ze strony Ministerstwa Edukacji Narodowej, aby starać się nie zamykać szkół i umożliwić uczniom uczęszczania na zajęcia obowiązkowe oraz pozalekcyjne w trybie stacjonarnym.

- Zwracam się do Państwa z uprzejmą prośbą, aby umożliwić uczniom, którzy nie zostali skierowani na kwarantannę lub izolację domową, udział w zajęciach pozalekcyjnych na terenie szkoły, a w miarę możliwości organizacyjnych także w zajęciach obowiązkowych w trybie stacjonarnym

- oświadczyła Aleksandra Kuź, wicekurator wielkopolskiej oświaty.

Zobacz też: Co jedzą pacjenci w szpitalach w Wielkopolsce? Jak wyglądają posiłki w wielkopolskich placówkach?