Czarna środa Czarnych

Czarni tylko przez dziesięć minut toczyli wyrównany bój z Gipsarem. Od drugiej kwarty ostrowianie grali wręcz koncertowo i wygrali 100:71.
Trener Andrzej Kowalczyk nie ukrywał, że chciałby wystartować do rundy play-off z trzeciego miejsca. By zadanie to zrealizować jego podopieczni musieli pokonać Czarnych Słupsk i liczyć na potknięcie mistrzów Polski w Sopocie. Tak też się stało. Ostrowianie bez problemów pokonali drużynę prowadzoną przez Mirosława Lisztwana, a Idea przegrała z Prokomem Trefl
Ostrowianie w drugiej i trzeciej kwarcie zaprezentowali się znakomicie. Bardzo twardo bronili, a w ataku ich akcje pełne były polotu. Trener Gipsaru dał wreszcie szansę Marcinowi Sroce i na pewno nie żałuje. Gracz ten pracował w obronie za dwóch, a w ataku popisywał się pięknymi wsadami. Wyjatkowo skuteczny był również Jerry Hester oraz Eric Elliott. Po 30 minutach gipsar prowadził już 84:44 i było po meczu. Przez ostatnie dziesięć minut koszykarze z Ostrowa bawili się z przeciwnikami i pozwolili im zmniejszyć rozmiary porażki.

Gipsar Czarni 100:71
(23:15, 31:12, 30:17, 16:27
Gipsar: Hester - 26 (3x3), Sroka - 18, Elliott - 16 (3x3), Furman - 13 (1x3), Szawarski - 9, Szcześniak - 9, Danusevicius - 5, Parzeński - 4.
Czarni: Frasunkiewicz - 20 (3x3), Cielebąk - 15 (1x3), Białek - 11 (1x3), Vaskys - 8 (2x3), Kriwonos - 7 (1x3), Hajnsz - 4, Nosewicz - 3 (1x3), Cywiński - 2, Wilson - 1.