MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Czujemy lekki niedosyt - rozmowa ze Zbigniewem Zakrzewskim

Marcin SMYTRY
Fot. W. Wylegalski
Fot. W. Wylegalski
Aż chce się krzyknąć... wreszcie! Po serii kiepskich meczów, wreszcie Lech zdobył trzy punkty. - Wygraliśmy dzięki doskonałym zmianom trenera Michniewicza.

Aż chce się krzyknąć... wreszcie! Po serii kiepskich meczów, wreszcie Lech zdobył trzy punkty.

- Wygraliśmy dzięki doskonałym zmianom trenera Michniewicza. Damian Nawrocik, tuż po wejściu na boisko zdobył piękną bramkę a w doliczonym czasie gry Marcin Wachowicz wywalczył rzut karny i trzy punkty przyjechały do Poznania. Cieszymy się, gdyż nie graliśmy najlepiej i mecz mógł się różnie ułożyć.

Gdyby wykorzystał pan idealną sytuację do zdobycia bramki w pierwszej minucie, byłoby dużo łatwiej.

- Zabrakło szczęścia. Chciałem uderzyć technicznie w długi róg, a mogłem uderzyć mocno, nie zważając na precyzję strzału. Na boisku miałem ułamek sekundy na podjęcie decyzji. Wybrałem ten pierwszy wariant i niestety nie trafiłem w bramkę.

Po zwycięstwie w Gdyni, znowu dołączyliście do czołówki ligowej tabeli. Jesteś zadowolony z miejsca, które Lech zajmuje po rundzie jesiennej?

- Miejsce nie jest złe, ale czujemy lekki niedosyt. Przez większość sezonu byliśmy tuż za Wisła, a po ostatnich pechowych porażkach obsunęliśmy się w dół tabeli. W Gdyni los oddał nam to, co zabrał w Wodzisławiu i Warszawie.

Jak skomentujesz losowanie mistrzostw Świata. Uważasz, że jest szansa na wyjście z grupy?

- Na mistrzostwach nie ma łatwych przeciwników. Klasę reprezentacji Niemiec każdy zna, ale Ekwador i Kostaryka, to również nie będą chłopcy do bicia. Mogłoby się wydawać, że drużyny egzotyczne są teoretycznie łatwiejsze do pokonania, ale to nieprawda i mogliśmy się o tym przekonać podczas mundialu w Korei i Japonii. Na pewno nie stoimy na straconej pozycji, ale rywali nie można lekceważyć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto