Czy Stadion Miejski w Poznaniu na siebie zarabia? To tajemnica

Operatorem Stadionu Miejskiego w Poznaniu od lipca 2011 r. jest Lech Poznań i Marcelin Management. Umowę podpisano na 20 lat.

Na czym zarabia Stadion Miejski w Poznaniu?

Obecnie na stadionie dominuje przede wszystkim piłka nożna, czyli mecze Lecha Poznań. Zyski ze spotkań Kolejorza wynoszą ok. 2,5 miliona złotych rocznie. Chociaż to dane nieoficjalne i operator ich nie potwierdza. - Nie ujawniamy dokładnych danych - mówi Łukasz Borowicz, rzecznik Lecha Poznań. - Dochód meczu zależy od wielu kwestii, takich jak np. zmienne ceny biletów, frekwencja, status meczu podwyższonego ryzyka, warunki atmosferyczne.

Ewentualne koncerty mogą być organizowane w przerwie między rozgrywkami. W tym roku na jedynym koncercie w Polsce wystąpi Alicia Keys (Zobacz: Alicia Keys zagra w Poznaniu [KONCERT, BILETY]). Operator zastrzega, że organizuje imprezy, które przynoszą zysk, ewentualnie nie będą generowały start. Dlatego, żeby duży koncert się opłacał poszukiwani są partnerzy wydarzenia.

- Każdy koncert międzynarodowej gwiazdy wymaga wsparcia partnera zewnętrznego np. samorządu lokalnego lub sponsora. W przypadku koncertu 30 czerwca Alicii Keys jest to sponsor zewnętrzny - marka Amica - tłumaczy Łukasz Borowicz.

Duża kasa ze sprzedaży nazwy

Konkretny zarobek stadionowi może przynieś sprzedaż praw do nazwy. Od pewnego czasu mówi się o sponsorze z branży energetycznej. Dla przykładu Polska Grupa Energetyczna zapłaciła 35 milionów złotych za to, że przez 4 lata obiekt będzie nosił nazwę: PGE Arena Gdańsk. W przypadku znalezienia sponsora tytularnego operator będzie musiał 1/3 zysków oddać miastu.

Loże czekają na wynajem

Innym źródłem dochodów jest wynajmowanie powierzchni komercyjnych. I tak wynajem lóż na mecz Lecha Poznań kosztuje zainteresowanych od 6 900 do 8 900 złotych. Do końca tego sezonu sprzedanych jest 60% lóż.

Pozostają jeszcze powierzchnie biurowe i usługowe. Swoje stałe biura na obiekcie już mają Wielkopolski Związek Piłki Nożnej czy Wielkopolskie Centrum Rehabilitacji. Wiele pomieszczeń jest jeszcze w stanie deweloperskim. Obecnie trwają ostatnie prace adaptacyjne lokali na trybunie im. Białasa.

Podobnie jak Stadion Narodowy w Warszawie obiekt w Poznaniu można zwiedzać. Minionej zimy przy Bułgarskiej uruchomiono też lodowisko. W sprawie dalszego wykorzystania stadionu operator konsultuje się z mieszkańcami (Czytaj więcej: Co powstanie wokół stadionu? Strefa rekreacji, plac zabaw i restauracja).

Zarabia czy nie zarabia?

Czy zatem zyski równoważą już wydatki na utrzymanie obiektu? Próżno szukać odpowiedzi u operatora. - Operatorem Stadionu Miejskiego w Poznaniu jest prywatny podmiot i nie ma obowiązku informowania o swoich wynikach finansowych opinii publicznej - mówi Łukasz Borowicz. - To tajemnica przedsiębiorstwa - dodaje.

Nie jest tajemnicą, że wybudowanie obiektu na Euro 2012 w Poznaniu kosztowało około 750 milionów złotych z publicznych pieniędzy.

Można podejrzewać, że operator ma jednak problemy z uzyskaniem rentowności obiektu (roczne koszty utrzymania obiektu to 5-7 milionów złotych), dlatego chce renegocjować warunki czynszu z miastem, który obecnie wynosi 3,1 miliona złotych plus 7,5 procent zysków ze wszystkich imprez organizowanych na obiekcie (tzw. dni meczowych).

Zobacz inne materiały na mmpoznan.pl
Poznański Leming hitem Internetu	Skąd się wzięły nazwy ulic w Poznaniu?	Festiwal w Jarocinie 2013 - program	Ile zarabiają "zawodowi" żebracy?