Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy warto oglądać telenowele?

Katarzyna Mucha
Katarzyna Mucha
Myślicie, że oglądanie telenoweli to obciach? Dlaczego więc cieszą się one tak ogromną popularnością wśród Polaków?

Telenowela kojarzy się przede wszystkim z Ameryką Łacińską i... osobami, które mają dużo wolnego czasu. Takie skojarzenie jest jest jak najbardziej słuszne - kraje z których wywodzi się telenowela to właśnie kraje latynoamerykańskie, a żeby śledzić losy ich bohaterów zdecydowanie trzeba mieć na to czas.

Polskie telenowele, takie jak "Na Wspólnej" czy " Klan" różnią się jednak zasadniczo od klasycznych latynoamerykańskich telenowel.
Przede wszystkim produkcje latynoskie mają ściśle określoną liczbę odcinków - zazwyczaj od 90 do 300, a ich fabuła zawsze zmierza ku jakiemuś określonemu zakończeniu, najczęściej typu "żyli długo i szczęśliwie". W polskich natomiast wiemy, jak rozpoczyna się historia, ale wcale nie mamy pewności, kiedy się skończy i... czy w ogóle się skończy.

- Można wyróżnić cztery warianty tematyczne telenowel - wyjaśnia Maja Koszarska. - Pierwsza - melodramat, w którym młoda, śliczna i uboga bohaterka lub bohater zakochuje się w kimś z klasy wyższej, z tego powodu przez większość czasu nie mogą być razem i bardzo cierpią. Drugi gatunek to romans historyczny - o podobnym schemacie, ale osadzonym w realiach jakiejś epoki historycznej. W tym romansie często pojawiają się także historyczne przekazy o znaczeniu dydaktycznym. Kolejne rodzaje to telenowela dziecięca, gdzie bohatetem jest dziecko, czy telenowela młodzieżowa, jak na przykład bardzo popularni w Polsce " Zbuntowani".

Początkowo telenowele cieszyły się popularnością jedynie w krajach, w których je produkowano. Pierwszym telewizyjnym hitem, który zobył popularność także za granicą,  była meksykańska telenowela "Los ricos tambien iloran" czyli "Bogaci też płaczą" wyprodukowana w latach 70 i emitowana m.in w Chinach, USA czy Rosji.
A czy pamiętacie pierwszą telenowelę pokazywaną w Polsce? To była słynna "Niewolnica Isaura". O jej popularności w naszym kraju najlepiej świadczyły opustoszałe ulice w godzinach nadawania telenoweli...

Ale co takiego mają w sobie telenowele, że wszyscy się z nich śmieją, a i tak je oglądają?
- Telenowele wykorzystują mit Kopciuszka - tłumaczy Maja Koszarska. - Ich odbiorcami są zazwyczaj kobiety i naturalną reakcją na historie jak z baśni są marzenia, że im także może przydarzyć się podobna historia. Bardzo często jako wątek poboczny w telenowelach pojawia się  miłość w każdym wieku, pozwalający wierzyć, że na miłość nigdy nie jest za późno.

Oglądanie telenowel z pewnością nie zaszkodzi naszemu zdrowiu ani intelektowi, a z odrobiną dystansu mogą one stać się świetnym sposobem na relaks. Wszyscy przecież wiemy, że telenowele to takie "bajki dla dorosłych". A czy komuś kiedyś zaszkodziły bajki?

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto