Do tej pory zabezpieczono już 2 miliony złotych, które hiszpańskie konsorcjum wpłaciło na poczet gwarancji bankowej. To jednak nie koniec i miasto planuje ściągnąć w ramach kary umownej znacznie większą kwotę. Głównym powodem jest niedotrzymanie terminów i ciągłe ich przesuwanie. Początkowo ulica Dąbrowskiego miała zostać oddana do użytku już 30 września 2015 roku.
- W ocenie Spółki, zabiegi wykonawcy miały służyć wyłącznie odwróceniu uwagi od ewidentnych zaniechań
i zaniedbań, których dopuścił się wykonawca, a które spowodowały tak duże opóźnienia i tym samym
powstanie przesłanek do nałożenia kar umownych przez zamawiającego - informowała spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie.
Spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie wyrzuciła 28 czerwca generalnego wykonawcę, firmę Balzola Polska, z placu budowy. Remont ulicy Dąbrowskiego dokończy nowa firma, która ma zostać wybrana w ciągu najbliższych dni.
- Spółka zapewnia, że równocześnie podjęte zostały szybkie działania mające na celu powierzenie prac innemu
wykonawcy, który sprosta temu zadaniu - informowała 28 czerwca spółka PIM.
Od ponad roku, przez ciągle przedłużający się remont ulicy, tramwaje nie mogą dojeżdżać na poznańskie Ogrody. Prace drogowe na Dąbrowskiego stały się też tematem wielu żartów zirytowanych sytuacją poznaniaków.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?