Dawny Poznań okiem kamery francuskich filmowców

Francuzi nakręcili wtedy kilkanaście filmów w różnych polskich miastach. Filmowcy płynęli najprawdopodobniej Wisłą od Gdańska na południe Polski i na taśmie filmowej utrwalali najciekawsze miejsca na trasie. Następnie udali się jeszcze dalej na południe Europy - do Czechosłowacji, Rumunii, Bułgarii, Węgier oraz Grecji.

W Polsce ekipa zatrzymała się m.in. we Włocławku, Płocku, Warszawie, Kazimierzu Dolnym, Krakowie, Cieszynie. „Zahaczyła” również o Galicję Wschodnią, Tatry, i co dla nas najważniejsze Poznań.

Nakręcone materiały weszły w skład edukacyjnej serii - „Geografia Europy” z 1920 roku, która była wyświetlana w kinach w całej Francji. Po latach materiały filmowe zostały odnalezione we francuskim archiwum Gaumont przez poznaniaka Pathe1939.

Film przedstawiający Poznań w 1920 roku trwa około 3 minut. Pochodzi z ery kina niemego. Dzięki Francuzom możemy podziwiać piękny Poznań, na którym swojego piętna nie odcisnęła jeszcze II wojna światowa. W tych czasach w Poznaniu mieszkało około 150 tysięcy ludzi, otwierano Uniwersytet (1919) oraz organizowano pierwsze targi (1921). Poznań czekał jeszcze na prawdziwy rozwój, do którego przyczyniły się m.in. targi mające od roku 1925 zasięg międzynarodowy.

Pierwsze ujęcia to widok na Ostrów Tumski (po prawej stronie widać nieistniejący już Fort Radziwiłła wchodzący w skład poznańskiej twierdzy poligonalnej), a następnie na warciańskie nadbrzeże. Później możemy m.in. spojrzeć na Poznań z góry - operator kamery wspiął się na wieżę ratusza, zobaczyć Teatr Wielki, Zamek i jadące na koniach Wojska Wielkopolskie. Nie zabrakło też ujęć cokołów niemieckich pomników. Jako pierwszy pojawia się cokół pomnika cesarza Wilhelma przed General Commando der V Armee Corps (rozebrany po II wojnie światowej budynek Dowództwa Naczelnego V Korpusu Armijnego na wprost północnego wylotu dzisiejszych Al. Marcinkowskiego). Następnie cokół pomnika cesarza Fryderyka na placu Wilhelmowskim przed Provinzial Museum (obecnie Muzeum Narodowe przy Placu Wolności). I jako ostatni cokół pomnika kanclerza Bismarcka, który znajdował się w miejscu Poznańskich Krzyży. Krótki film zamykają widoki Starego Rynku.