Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

DEBATA PREZYDENCKA - "Głos" i Radio Merkury zapraszają poznaniaków do Zamku

Michał Kopiński
Będzie jak w kultowym westernie – w samo południe. Już jutro, właśnie o 12, w wyborczej debacie zmierzą się z sobą kandydaci na prezydenta Poznania. Który z nich zwycięży? To ocenią Czytelnicy „Polski Głosu Wielkopolskiego”. Debata jest bowiem otwarta dla publiczności. Zapraszamy do przyjścia i przekonania się, który z kandydatów zasługuje na głos w wyborach. Lepszej okazji nie będzie!

Debata, którą organizujemy wspólnie z Radiem Merkury, odbędzie się w CK Zamek. Zapraszamy od godz. 11.45 – hol balkonowy na pierwszym piętrze.
Do przedwyborczej potyczki zaprosiliśmy wszystkich, którzy ogłosili, że wystartują w wyborach: prezydenta Ryszarda Grobelnego, Grzegorza Ganowicza z Platformy, reprezentującego PiS Tadeusza Dziubę, Jacka Jaśkowiaka ze Stowarzyszenia My-Poznaniacy oraz Jacka Bachalskiego, który jest kandydatem Stronnictwa Demokratycznego oraz SLD.

O co będziemy pytać kandydatów? Oczywiście o Poznań. Szczegółów na razie nie zdradzimy, ale przygotowaliśmy kilka niespodzianek.
– Będziemy pytać kandydatów o ich wizje miasta. Chcemy, żeby wytłumaczyli nam i publiczności, czym te wizje się różnią – mówi Anna Sochacka z Merkurego, która wspólnie z dziennikarzem „Głosu” poprowadzi jutrzejszą debatę. – Na pewno zapytamy też o pięty achillesowe naszego miasta. Chcemy, żeby kandydaci powiedzieli, jak zamierzają sobie poradzić z problemami, które od dawna pozostaję nierozwiązane – dodaje Sochacka.

Pytania będą mogli zadawać również sami widzowie. Jednak – uwaga – ich liczba będzie ograniczona. Debata zapowiada się emocjonująco. Jacek Jaśkowiak ze Stowarzyszenia My-Poznaniacy mówi, że to świetna okazja do zaprezentowania publiczności „swojego głosu”.

– To wymarzona okazja, żeby ludzie zobaczyli i porównali różne punkty widzenia i różne argumentacje – mówi Jaśkowiak. – Dzięki debatom głos takich środowisk jak My-Poznaniacy ma szansę lepiej dotrzeć do ludzi. A my, kandydaci, mamy szasnę czegoś się od siebie nauczyć. Nie wykluczam, że ja nauczę się czegoś od Grzegorza Ganowicza, liczę też na to, że prezydent Grobelny nauczy się czegoś ode mnie – dodaje.

– Dlaczego nie! – odpowiada Ryszard Grobelny. – Wszystko oczywiście zależy od tego, jakie poglądy Jacek Jaśkowiak zaprezentuje. Ale ja też jestem człowiekiem, który z każdej rozmowy stara się wyjść mądrzejszy – dodaje prezydent.

Grobelny twierdzi, że do debaty nie będzie się w żaden szczególny sposób przygotowywał. – Nie mam na to czasu, bo w poniedziałek i wtorek mam bardzo napięty grafik. Nie będę jednak ukrywał, że cały czas intensywnie przygotowuję się do kampanii wyborczej. Skupiam się nie tylko na sprawach merytorycznych, staram się też badać oczekiwania wyborców – przyznaje.

Jutrzejsze starcie kandydatów potrwa ok. półtorej godziny. Pełen zapis debaty opublikujemy w „Głosie” w piątek, a dzień wcześniej jej obszernych fragmentów będzie można posłuchać na antenie Merkurego.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: DEBATA PREZYDENCKA - "Głos" i Radio Merkury zapraszają poznaniaków do Zamku - Poznań Nasze Miasto

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto