DĘBINA - Kultura rozkwitnie w hydroforni

– Chcemy preferować ciekawe pomysły adresowane do jak najszerszej grupy mieszkańców – twierdzi Wojciech Wośkowiak, przewodniczący komisji samorządowej Rady Miasta i jednocześnie grantowej. – Do tej pory rady osiedli głównie występowały o dofinansowanie budowy boisk, ale tych na terenie miasta jest już dość dużo. Teraz pojawiają się także inne propozycje, jak rewitalizacja Szeląga czy zagospodarowanie nieczynnej hydroforni na Dębinie. Dzięki temu konkurs grantowy zyskuje na atrakcyjności.

Adaptacja starej hydroforni na potrzeby kulturalno-oświatowe t o projekt aż trzech rad osiedli: Dębina, Dębiec oraz Powstańców Śląskich.
– Wniosek przygotowało nasze osiedle – mówi Jarosław Sadek, przewodniczący Rady Osiedla Dębina. – Zwróciliśmy się do dwóch innych rad propozycją współpracy. Projekt, na który zrzuca się więcej samorządów jest wyżej punktowany co oznacza, że ma większe szanse na otrzymanie grantu.
Realizacja przedsięwzięcia będzie kosztować około 250 tys. zł. Dofinansowanie z miasta wyniesie 176,7 tys. zł. Pozostałe pieniądze przekażą na inwestycję trzy rady.

– Budynek hydroforni ma dwie kondygnacje – tłumaczy Sadek. – Na parterze znajduje się zakład ślusarski, cieplik i hydrofor. My chcemy zagospodarować drugą kondygnację na placówkę kulturalną, z której mogliby korzystać mieszkańcy całej Wildy. U nas nie ma domu kultury, najbliższy znajduje się przy Drodze Dębińskiej.

Placówką będzie zarządzała Spółdzielnia Mieszkaniowa Dębina, która jest właścicielem budynku. Samorządowcy liczą, że miasto dofinansuje działalność domu kultury, który tutaj powstanie.

– Nie rozmawiałem na ten temat z magistratem – zastrzega Sadek. – Rada dysponuje jakąś kwotą pieniędzy. W grę jeszcze wchodzi pomoc spółdzielni.
Pozostałe projekty, które uzyskały granty, to głównie budowy boisk sportowych czy placów zabaw. Taki plac np., który ma być także miejscem odpoczynku dla seniorów ma powstać u zbiegu ul. Rożka i Omańkowskiej.