Debiut Dyma

Piotr Dym z Kolejarza Rawicz i Krzysztof Jabłoński z BGŻ Polonii Piła wystartują dzisiaj we włoskim Lonigo w turnieju kwalifikacyjnym do przyszłorocznego cyklu Grand Prix.

Dla tego pierwszego będzie to debiut na arenie międzynarodowej. Obaj Polacy należą do faworytów dzisiejszego turnieju. Ich najgrożniejszymi rywalami będą zapewne Armando Castagna, Oleg Kurguskin czy Antonin Svab.

Pozostałe turnieje kwalifikacyjne odbędą się w maju.
W ten weekend rozegrany zostanie także zaległy mecz Startu Gniezno z ŁTŻ Łódź. Dla gnieźnian będzie to debiut przed własną publicznością. Początek spotkania o godz. 16.00.
W lidze angielskiej doszło do pojedynku ,,polskich'' drużyn. W Ipswich ,,Czarownice'', w barwach których startuje Jarosław Hampel minimalnie pokonało Poole, z Krzysztofem Cegielskim. Obaj Polacy wypadli nieźle. Hampel w czterech biegach zdobył 5 pkt. i dwa bonusy, a Cegielski w pięciu startach zgromadził 6 pkt. W dwóch wyścigach miał jednak upadek. W bezpośredniej konfrontacji Polaków lepszy okazał się Cegielski, który wygrał bieg 8 właśnie przez Hampelem. Dalsze miejsca zajęli Craig Watson i Savalas Clouting.

Cegielski robi zresztą na Wyspach prawdziwą furorę. Już dwukrotnie pismo ,,Speedway Star'' wybierało naszego żużlowca, zawodnikiem tygodnia. Ale też popularny ,,Cegła'' jeździ w Anglii wręcz rewelacyjnie. W poprzednim spotkaniu ,,Piratów'' z Peterborough, zdobył on 11 pkt. i po raz kolejny był najlepszym zawodnikiem swojej drużyny.
O wielkim pechu może natomiast mówić, Joe Screen. Zawodnik Eastbourne doznał poważnej kontuzji nogi i nie wystąpi w pierwszych tegorocznych zawodach z cyklu Grand Prix, które 5 maja odbędą się w Berlinie. Screen podczas meczu ligowego zderzył się z kolegą klubowym, Jonasem Kylmakorpim i złamał kość udową.

Istnieje nawet podejrzenie, że Anglik nie wystąpi w tym sezonie w żadnych zawodach. W GP Niemiec zastąpi go Szwed Henrik Gustafsson - pierwszy na liście rezerwowych.