Deszcz paraliżuje Poznań (zdjęcia)

Poznańska straż pożarna od 8 rano, w ciągu dwóch godzin, interweniowała już ponad 30 razy. Zgłoszenia dotyczą głównie zalanych ulic, ale także zaczynają się doniesienia o zalanych posesjach i piwnicach. Z podobnymi problememi zmagają się starżacy w całej Wielkopolsce. Do godz. 14 interweniowali oni już ponad 500 razy.

Do godz. 15 zamknięty był ruch na ul. Dolna Wilda na odcinku św. Jerzego - Krzyżowa.

- Studzienki nie nadążają odbierać wody - wyjaśniał Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.

Zalane jest całe przejście podziemne na Dworcu Głównym PKP. Stoi w nim około pół metra wody. Podróżni przechodzą na perony torami. Po południu woda w tunelu łączącym Dworzec Główny z Dwornem Zachodnim i peronami zaczęła opadać, jednak nadal przejści ejest nieczynne.

- Na ul. ojca Żelazka w ogromnej kałuży stanął samochód i potrzebna była pomoc strażaków, by go z niej usunąć – mówi Michał Kucierski, rzecznik poznańskich strażaków.

Z sygnałów od Użytkowników wiemy, że policja zamknęła przejazd ulicą Lutycką z powodu podtopienia przejazdu pod wiaduktem. Nieprzejezdny jest przejazd pod wiaduktem na ul. Wichrowej i Kobyle Pole. Problemy z przejazdem z podowu zalania dróg mają kierowcy na ul. Serbskiej oraz na skrzyżowaniu Bałtyckiej z Nowymi Zawadami. Podobnie trudna sytuacja jest na ul. abp. Baraniaka.

Zalana ul. abp. Baraniaka. Zdjęcia przesłała Ciriness. Dziękujemy!

Zalane zostało także torowisko kolejki Maltanka i tereny wokół jeziora Maltańskiego.

Zdjęcia zalanej Maltanki przesłał Krystian Anioł. Dziekujemy!

Najtrudniejsza sytuacja jest w Luboniu na ul. Armii Poznań. Woda do tego stopnia zalewa tą ulicę, że strażacy musieli przywieźć ze sobą kontener z wałami przeciwpowodziowymi, by zminimalizować szkody.

Woda gromadzi się na Sołaczu - w okolicy parku i ul. Nad Wierzbakiem.

Zdjęcia z zalanego Sołacza nadesłał Maciej Leraczyk. Dziękujemy! Więcej zdjęć w galerii poniżej.

Zalane zostały torowiska tramwajowe na osiedlu Lecha i Górnej Wildzie. Tramwaje jeżdżą objazdami.

Pustoszeją także poznańskie targowiska. Na rynku Jeżyckim zostało już niewielu sprzedających, do najwytrwalszych należą handlujący owocami i warzywami. Sprzedawcy odzieży pakują towar.

- Klienci nawet i są, tylko co z tego, jak już wszystko jest wilgotne, trzeba będzie suszyć i pewnie obniżyć cenę - mówi pani Krystyna, pakując resztkę towaru. - Upał można jakość znieść, takiego deszczu się nie da.

Opustoszałe targowisko na rynku Jeżyckim

Z podowu deszczu odwołano planowany na dziś sparing piłkarzy Warty Poznań z Zawiszą Bygdoszcz.

Wiecie o utrudnieniach spowodowanych ulewnym deszczem? Dajcie nam znać! Informacje i zdjęcia możecie przesyłać na adres: [email protected]
_Aktualizacja z godz. 15.10: Po przejściu głównych opadów deszczu sytuacja w mieście zaczęła sie stabilizować. Jednak niektóre ulice jeszcze mogą być podtopione.
Aby zobaczyć wszystkie zdjęcia wystarczy kliknąć w miniaturkę w galerii poniżej_

Ciągle pada… I jeszcze popada! Intensywny deszcz towarzyszyć będzie nam przez całą sobotę. W niedzielę deszcz będzie nieco mniejszy, ale rozpogodzi się dopiero we wtorek.