Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dlaczego doszło do zalania skateparku Wyspa?

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Przed tygodniem woda zalała nowy ratajski skatepark Wyspa na os. Piastowskim. Okazuje się, że było to nie do uniknięcia.

Na zeszłotygodniowym posiedzeniu Komisji Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego, na którym dyskutowano o skutkach przejścia fali powodziowej przez Poznań, temat zalania skateparku Wyspa znajdującego się przy Ośrodku Przywodnym Rataje podjął radny Marek Przybylak.

- W poniedziałek otrzymałem informację, że zalało Ośrodek Przywodny Rataje, a gdy zadzwoniłem do jednego z dyrektorów POSiR-u, aby zapytać, jaka jest sytuacja, zapewnił mnie, że cały czas trwa walka o utrzymanie ośrodka – relacjonował Przybylak. – Postanowiłem jednak pojechać na miejsce i zobaczyć, jak wygląda sytuacja. Okazało się, że cały ośrodek jest zalany i dopiero po interwencji u prezydenta miasta wezwano na miejsce strażaków, którzy wypompowali wodę.

Woda zalała przede wszystkim znajdujący na terenie ośrodka skatepark. Radny Przybylak wyrażał wątpliwości, czy zrobiono wszystko, aby uratować zbudowany niedawno za miejskie pieniądze ośrodka przed zalaniem. Dziennikarze MM Poznań sprawdzali sytuacje w ośrodku dwa dni przed zalaniem i faktycznie na miejscu nie zastali nikogo, kto na bieżąco monitorowałby sytuację. Czy rzeczywiście doszło do jakichś zaniedbań?

- Nie – stwierdza zdecydowanie Michał Kucierski, rzecznik poznańskiej straży pożarnej. – Znam dobrze sytuację, bo akurat wizytowałem to miejsce. Sytuacja jest tu dość złożona. Woda, która zalała skatepark nie pochodzi z Warty, tylko ze studzienek, które wybiły. Nie mogliśmy temu zapobiec, bo gdybyśmy zatkali studzienki, woda wybiłaby w innych miejscach na osiedlu Piastowskim i skutki byłyby o wiele poważniejsze.

Zdaniem Kucierskiego jedyne co można było zrobić, to wypompować wodę i właśnie to zrobili strażacy.

Na szczęście okazało się, że powódź nie spowodowała większych strat.
- Nie ma żadnych strat materialnych, żadne z figur czy innych urządzeń nie zostały uszkodzone – wyjaśnia Janusz Rajewski, dyrektor POSiR-u. – Jedyne koszty, jakie musimy pokryć, są związane z wypompowaniem wody.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto