Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dlaczego tak śmierdzi w parku Wilsona?

Silber
Silber
Brudna, cuchnąca woda, plastikowe butelki i śmieci - tak wygląda staw w parku Wilsona. Zdaniem dyrektora palmiarni winni są spacerowicze.

Woda w stawie jest ciemnobrązowa, pełno w  niej śmieci.  Nie tylko tych wrzucanych przez ludzi: są tam też resztki roślin i liście gnijąc w wodzie, wydzielają silny i nieprzyjemny zapach.

Park Wilsona znajduje się w zarządzie Palmiarni Poznańskiej. To jej pracownicy odpowiadają za porządek w parku i - jak twierdzi Zbigniew Wągrowski, dyrektor palmiarni - nie mogą nadążyć ze sprzątaniem parku i stawu.

- Codziennie przy sprzątaniu pracuje 6 osób – mówi Zbigniew Wągrowski, dyrektor palmiarni. - Codziennie czyszczony jest też staw, jednak jest w takim stanie, w jakim jest, ponieważ znajduje się na Łazarzu zamieszkałym przez ludzi o niskiej kulturze. Łazarz jest trudną dzielnicą. Wielu ludzi nie wie o co chodzi, gdy zwróci im się uwagę, że zaśmiecają staw.

Zdaniem dyrektora Wągrowskiego winni są spacerowicze, którzy rzucają śmieci, gdzie popadnie, w tym także do stawu. Park upodobali sobie także wandale, którzy niszczą urządzenia parkowe.
- Ostatnio zakładane było nowe nawadnianie dla roślin. Komuś się to nie spodobało i w nocy zniszczył część sieci nawadniającej. Koszty naprawy wyniosły około 1500 zł - wylicza Zbigniew Wągrowski.

Tymczasem strażnicy miejscy z tamtejszego referatu nie mają żadnych zgłoszeń o nocnym wandaliźmie w parku.
- Były problemy, ale głównie z osobami wprowadzającymi do parku psy - mówi Jacek Kubiak ze Straży Miejskiej. - Zdarzały się też przypadki spożywania alkoholu w parku, z tego powodu też zadysponowano tam częstsze patrole. Jednak to wszystko dotyczyło tego, co dzieje się w dzień.

Za to w poniedziałek, 21 czerwca, strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie o... brudnej wodzie w parkowym stawie.
- Patrol pojechał do parku, by zbadać sprawę - opowiada Jacek Kubiak. - Jednak strażnicy nie są specjalistami w tej dziedzinie, więc zgłosili to tylko do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, by zbadała stan wody.

Jednak dyrektor Zbigniew Wągrowski uważa swój park i tak za jeden z najbardziej zadbanych parków w Poznaniu.
- Zawsze był na najwyższym poziomie – twierdzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto