Pechowo dla Rafała Lasockiego zakończyło się zgrupowanie w Starych Jabłonkach. Lasocki podczas biegu w lesie złamał kość śródstopia i przez kilka najbliższych tygodni nie będzie trenował.
Tylko uraz lewego obrońcy Kolejorza to na szczęście najbardziej poważny problem w poznańskim zespole. Lasocki już z gipsowym opatrunkiem na stopie, w minioną niedzielę wrócił do Poznania. Tutaj dalej będzie przebiegała jego rehabilitacja. Jest szansa, że jeszcze przed rozpoczęciem rozgrywek ligowych, 9 sierpnia, Lasocki dołączy do swoich kolegów z drużyny.
Bez paniki
Tak ocenia jego sytuację lekarz Lecha Jarosław Pers: rzeczywiście to dosyć poważna kontuzja, ale nie ma podstaw do paniki. Rafał przez najbliższy okres będzie nosił opatrunek gipsowy. Za około 10 dni zrobimy kolejne zdjęcia kontrolne stopy i będzie można bliżej ocenić jej stan. Na razie staramy się o pomoc w Niemczech, gdzie ewentualnie można byłoby przygotować odpowiednie obuwie dla Lasockiego. Uważam, że przy spokojonej i normalnej rehabilitacji w Poznaniu, Rafał jeszcze przed pierwszym meczem ligowym z Górnikiem Zabrze może dołączyć do kolegów z zespołu.
,,Zenek’’ nie marnuje czasu
Z lechitami od początku przygotowań trenuje Krzysztof Piskuła. Po ciężkiej kontuzji jakiej doznał wiosną w Płocku, ,,Zenek’’ biega już wspólnie z kolegami, ale jeszcze minie trochę czasu zanim będzie gotowy do gry. Piskuła musi obecnie przede wszystkim pracować nad odbudową fizyczną kontuzjowanej nogi. Poznański pomocnik nie marnuje czasu i wykorzystuje każdy moment na poprawę swojego zdrowia.
Tyrajski łapie rytm
Podczas niedzielnego sparingu Kolejorza z Jeziorakiem w Iławie, w ekipie trenera Libora Pali zabrakło jeszcze trzech innych zawodników: Norberta Tyrajskiego, Rafała Grzelaka i Michała Golińskiego. Tyrajski tego dnia odwiedził w Poznaniu swoją nowo narodzoną córeczkę Nadię i narzeczoną Annę. Faktem jest, że jeszcze niedawno ,,Norbi’’ narzekał na ból barku. Tej kontuzji doznał podczas ligowego meczu z Pogonią Szczecin. Lekarz Jarosław Pers twierdzi, że już bardzo niewiele brakuje, aby był w pełni sił: Norbert w ostatnim okresie bardzo ciężko pracuje nad wzmocnieniem mięśni kontuzjowanego barku. Jednocześnie trenuje wraz z kolegami, chociaż nie tak intensywnie. W ciągu kilku, kilkunastu dni musi po prostu nabrać startowej zdolności i wejść w normalny rytm treningowy. Od tego momentu jest już blisko do pełnej dyspozycji.
Drobne urazy
Nowy zawodnik Lecha Rafał Grzelak nie dostał pozwolenia na występ przeciwko Jeziorakowi.
- Grzelak podczas jednego z treningów naciągnął mięsień dwugłowy i dlatego nie pozwoliliśmy mu na grę w tym sparingu, aby nie pogłębić tej kontuzji. W sumie jest to drobny uraz i do końca tygodnia Grzelak będzie w pełni sił - powiedział Jarosław Pers. Podobnie ma się sprawa z Michałem Golińskim, który najpóźniej dołączył do kolegów w Starych Jabłonkach. - W minioną sobotę Michał zaczął narzekać na bóle mięśni brzucha i łydki. Daliśmy mu odpocząć tak jak Grzelakowi. Za kilka dni on też będzie gotowy do gry. Goliński i Grzelak na pewno będą brani już pod uwagę przed następnym sparingiem zespołu - zakończył klubowy lekarz Kolejorza.
Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?